Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Powstrzymać wojnę

Treść

Armia Izraela kontynuowała wczoraj ataki na Liban. Po raz kolejny zbombardowano międzynarodowe lotnisko, ale także szpital w Bejrucie oraz elektrownię, które trudno nazwać obiektami infrastruktury terrorystycznej. Zgodnie z wcześniejszymi pogróżkami, Izraelczycy zbombardowali wczoraj wieczorem kwaterę główną szefa szyickiego Hezbollahu, Hasana Nasrallaha, na południowym przedmieściu Bejrutu. Nasrallah, który ocalał, wypowiedział Izraelowi "otwartą wojnę".
Ataki wywołały zaniepokojenie wielu państw świata, a także Stolicy Apostolskiej, która wydała w tej sprawie specjalne oświadczenie (poniżej). W wielu reakcjach zwraca się także uwagę na groźbę rozszerzenia konfliktu, gdyby włączyła się do niego Syria. - Unia Europejska obawia się, że izraelska ofensywa w Libanie może rozszerzyć się i doprowadzić do włączenia do konfliktu Syrii - oświadczył w piątek fiński minister spraw zagranicznych Erkki Tuomioja. Finlandia przewodniczy w tym półroczu pracom Unii.
Jednak Syria zaapelowała do islamskiej organizacji Hezbollah, by zaprzestała atakowania terytoriów izraelskich. Jest to także jeden z trzech warunków, jakie postawił wczoraj premier Izraela Ehud Olmert, uzależniając od nich wstrzymanie ataków na Liban. Zażądał on ponadto uwolnienia dwóch uprowadzonych żołnierzy izraelskich i realizacji rezolucji ONZ w sprawie rozbrojenia Hezbollahu.
Izraelskie lotnictwo kontynuowało w piątek ataki na cele w Libanie. Wskutek ostrzału południowych przedmieść stolicy kraju - Bejrutu zginęły co najmniej 2 osoby, a 17 zostało rannych. W czwartek wieczorem lotnictwo izraelskie zrzuciło nad południowymi przedmieściami Bejrutu ulotki w języku arabskim wzywające ludność do trzymania się z daleka od znajdujących się tam obiektów radykalnego szyickiego ugrupowania Hezbollah. W tej samej części miasta zniszczony został jeden z mostów.
W piątek rano izraelskie samoloty zniszczyły drogę prowadzącą na międzynarodowe lotnisko w Bejrucie i łączącą stolicę z południową częścią kraju. Samo lotnisko zostało zamknięte w czwartek po tym, jak izraelskie samoloty wystrzeliły na pasy startowe kilka pocisków. Po południu Izrael zbombardował ponadto terminal w porcie lotniczym.
Wojska izraelskie zaatakowały nawet elektrownię położoną ok. 25 km na południe od Bejrutu. W ogniu stanęły zbiorniki z paliwem.
Libańska armia odpowiedziała ogniem z broni przeciwlotniczej.
Kilka godzin wcześniej izraelskie pociski zniszczyły odcinek szosy łączącej stolice Libanu i Syrii - Bejrut i Damaszek. Tą właśnie drogą uciekali w czwartek z Libanu w kierunku Syrii turyści, zagraniczni pracownicy i sami Libańczycy.
W piątek wieczorem samoloty przeprowadziły kolejny atak na terminal lotniska w Bejrucie. Agencja Cursor doniosła, że wystrzelona przez Hezbollah rakieta zabiła w osiedlu Miron kobietę z 4-letnim wnukiem i ciężko raniła dwie inne kobiety. Kolejna rakieta trafiła w izraelski kuter rakietowy, wywołując pożar.
Jednak władze Syrii, utrzymującej ścisłe kontakty z tą organizacją, zaapelowały do niej o zaprzestanie atakowania Izraela.
Łącznie - według różnych źródeł - w wyniku izraelskiej operacji pod kryptonimem "Godny odwet" w Libanie do wczorajszego wieczoru zginęło 66 mieszkańców, a 200 odniosło rany. Po stronie żydowskiej śmierć poniosło 10 osób i około 150 zostało rannych.
Szef sztabu generalnego armii Izraela generał Dan Haluc potwierdził wczoraj, że trzej uprowadzeni izraelscy żołnierze żyją.
BM, PAP, Reuters



Oświadczenie sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej ks. kard. Angelo Sodano:
Doniesienia napływające do nas z Bliskiego Wschodu są niezwykle niepokojące. Ojciec Święty Benedykt XVI i wszyscy jego współpracownicy śledzą ze szczególną uwagą ostatnie dramatyczne wydarzenia, które grożą przerodzeniem się w konflikt o międzynarodowych reperkusjach. Podobnie jak w przeszłości, również Stolica Apostolska potępia zarówno zamachy terrorystyczne jednych, jak i zbrojny odwet drugich. W istocie bowiem prawo danego państwa do obrony nie zwalnia z obowiązku poszanowania norm prawa międzynarodowego, przede wszystkim w tym, co dotyczy obrony ludności cywilnej. W szczególny sposób Stolica Apostolska potępia obecnie atak na Liban, kraj wolny i suwerenny, i zapewnia o swej bliskości jego mieszkańców, którzy już tak wiele wycierpieli, broniąc swej niepodległości. Jeszcze raz staje się oczywiste, że jedyną drogą, godną naszej cywilizacji, jest szczery dialog zainteresowanych stron.
Tekst za KAI

"Nasz Dziennik" 2006-07-15

Autor: wa