Powołanie Komitetu Organizacyjnego Euro 2012
Treść
PZPN będzie postulował, aby w mistrzostwach Europy w 2012 mogły wystąpić 24 narodowe reprezentacje. Gdyby tak się stało, mecze odbyłyby się we wszystkich sześciu miastach, jakie Polska zgłosiła do UEFA. Wczoraj na podstawie Ustawy o Radzie Ministrów zapadła decyzja o powołaniu Komitetu Organizacyjnego Euro 2012. W jego skład wejdą członkowie rządu - z przedstawicielami najważniejszych resortów - oraz organizacji zaangażowanych w przygotowanie turnieju. - Komitet ma służyć koordynacji działań koniecznych, aby mistrzostwa zakończyły się sukcesem organizacyjnym - powiedział premier Jarosław Kaczyński.
Szef rządu nie ma wątpliwości, że obiekty sportowe (których powstanie jest istotnym warunkiem organizacji mistrzostw) powinny budować polskie firmy. Jeśli jednak ich zabraknie (duża liczba pracowników i firm budowlanych wyjechała z kraju), będą to robić inni. W tym roku - zaznaczył premier - musi być przygotowana przede wszystkim "mapa drogowa - bardzo dokładna". Należy również przenieść środki europejskie, wszak to one posłużą do realizacji tego przedsięwzięcia. Przyspieszeniu muszą również ulec decyzje odnoszące się do budowy i modernizacji stadionów. Kaczyński ma nadzieję, że po decyzji w Cardiff powinny zostać przełamane opory ze strony władz Warszawy i wreszcie ruszy budowa imponującego stadionu narodowego. - I tak daleko zła wola nie będzie sięgała, bo ona niestety jest - trudno to inaczej określić. Wielkie narodowe przedsięwzięcie było do tej pory blokowane z niezrozumiałych dla nas zupełnie względów. Sądzę, że już teraz nie będzie - powiedział premier.
Minister sportu Tomasz Lipiec podkreślił, że Polska otrzymała "ogromną szansę organizacji piłkarskich mistrzostw Europy i musi ją wykorzystać". - Będzie rozbudowywany sztab do tej pory zajmujący się przygotowaniem polskiej oferty. Ten sztab odniósł sukces - powiedział Lipiec. Jak poinformował, na przygotowanie aplikacji wydano kwotę 10 mln zł z rezerwy celowej. Minister jest przekonany, że projekt powiedzie się tylko wtedy, gdy będzie projektem ogólnonarodowym. - Wykracza to poza kompetencje ministra sportu, poza to, co dzieje się w PZPN - dodał. Lipiec nie omieszkał przy okazji przypomnieć, że niezależnie od sukcesu futbolowej centrali, jakim na pewno było powierzenie nam organizacji Euro 2012, walka z korupcją będzie kontynuowana, i to z całą stanowczością. - Wierzymy, że z problemem korupcji w PZPN uda nam się uporać wcześniej. Chcemy, aby w roku 2012 polska piłka była czysta - zapewnił minister.
Prezes PZPN Michał Listkiewicz jest przekonany, że Polska i Ukraina otrzymały prawo do organizacji mistrzostw m.in. dlatego, że w tych krajach społeczne poparcie dla tej imprezy było największe. UEFA zwróciła na to szczególną uwagę. Sternik polskiego futbolu podkreślił też i przypomniał rolę zmarłego legendarnego trenera Kazimierza Górskiego w przygotowanie polskiej oferty.
PZPN będzie dokładał wszelkich starań, aby w mistrzostwach w 2012 mogły wziąć udział 24 narodowe drużyny. Gdyby tak się stało, zaszczyt goszczenia najlepszych ekip Europy przypadłby wszystkim sześciu polskim miastom-kandydatom. Planuje się, że na stadionach Polski i Ukrainy zasiądzie w czasie turnieju ponad 1,5 mln osób. Nad Wisłę w tym czasie przyjedzie ok. 500 tys. osób, średni pobyt turysty wyniesie 2 dni.
Listkiewicz poinformował przy okazji, że nie zamierza ponownie kandydować na prezesa związku, dotrwa jednak do końca obecnej kadencji. Przyznał również, że chciałby wziąć czynny udział w pracach Komitetu Organizacyjnego Euro 2012.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Janusz Kaczmarek powiedział, że dla zwiększenia bezpieczeństwa publicznego w czasie mistrzostw planowane jest m.in. wybudowanie nowych ośmiu przejść granicznych z Ukrainą i wprowadzenie kontroli na granicach wewnętrznych UE. Minister zapewniał, że służby przygotowane będą zarówno na ewentualność awantury kibiców, jak i potencjalne zagrożenia terrorystyczne. Powołany ma być także komitet ds. bezpieczeństwa działający na linii PZPN - Piłkarska Federacja Ukraińska.
Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapowiedział zmiany w prawie poprawiające bezpieczeństwo na polskich stadionach. Na przykład wnoszenie na stadiony przedmiotów stanowiących zagrożenie stanie się teraz przestępstwem, a w Sejmie trwają już prace nad nowelizacją kodeksu wykroczeń, który zakłada m.in. zaostrzenie odpowiedzialności za czyny chuligańskie. Na najbliższe posiedzenie Rady Ministrów ma trafić projekt nowelizacji kodeksu karnego, wprowadzającego nowe typy przestępstw stadionowych.
Paweł Tunia
"Nasz Dziennik" 2007-04-20
Autor: wa