Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Powódź nęka Chiny

Treść

Co najmniej 20 osób zginęło w Chinach w wyniku powodzi spowodowanej intensywnymi opadami deszczu.

Jak podały służby ratownicze co najmniej 10 osób zginęło w prowincji Syczuan i Shanxi, natomiast kolejne 10 w samym Pekinie. Liczba ofiar może się zwiększyć.

Wczoraj w stolicy Chin spadło średnio 163 mm deszczu. Opadom towarzyszyły silne wiatry, które powalały drzewa i waliły dachy budynków. Nawałnica sparaliżowała także ruch na tamtejszym lotnisku. W związku z ulewami odwołano 475 lotów, zaś 80 było opóźnionych. Nawałnica pozbawiła również znaczną część stolicy Chin prądu, co spowodowało 2,5 godzinną przerwę w kursowaniu metra oraz wyłączenie sygnalizacji świetlnej. Do kierowania ruchem drogowym wysłano dodatkowo 7 tys. policjantów. Z najbardziej zagrożonych podtopieniami dzielnic ewakuowano 5,2 tys. mieszkańców. Największą falę deszczu zarejestrowano w podmiejskiej dzielnicy Mentougou, gdzie suma opadów z ośmiu godzin wyniosła 345 mm.

Nie tylko Pekin zmaga się z powodziami. W innych częściach Chin też trwają ulewne deszcze. W prowincji Syczuan na zachodzie kraju w nocy z piątku na sobotę spływająca z gór woda spowodowała duże osuwiska, które zniszczyły znajdującą się u podnóża gór osadę. Pod ruinami domów zginęło sześć osób. W ciągu dwóch ostatnich dni na terenie Syczuanu w powodzi śmierć poniosło 12 osób. Ponadto w sobotę w prowincji Shanxi na północy kraju cztery osoby zginęły w ciężarówce, którą porwała wylewająca się z koryta rzeka. Służby meteorologiczne informują, że deszcze mogą potrwać jeszcze dwa dni i przestrzegają ludność przed osuwiskami.

W sierpniu ubiegłego roku w wyniku osunięcia się ziemi, spowodowanej ulewnymi deszczami, w prowincji Gansu zginęło 1500 osób. We wrześniu 2011 roku co najmniej 90 osób poniosło śmierć, prawie 30 uznano za zaginione, a ponad 1,2 miliona ewakuowano z powodu ulewnych deszczy padających w kilku prowincjach Chin. Deszcze spowodowały, że z brzegów wystąpiły rzeki w dziewięciu prowincjach w tym w Syczuanie (Sichuan) na południowym zachodzie, Szensi (Shaanxi) na północy i Honan (Henan) w środkowej części kraju. Każdego roku deszcze padające pod koniec lata powodują w Chinach wiele ofiar w ludziach i miliardowe straty. W 2010 roku w powodziach zginęło bądź zaginęło łącznie ponad 4,3 tys. ludzi.

IK

Nasz Dziennik Poniedziałek, 22 lipca 2012

Autor: au