Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Potęga w Muszynie

Treść

Holenderki Debby Stam i Caroline Wensink oraz Milena Sadurek mają w nowym sezonie doprowadzić na szczyt siatkarską drużynę Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna.
W zakończonych przed kilku tygodniami rozgrywkach PlusLigi Muszynianka uplasowała się na drugim miejscu. Tytuł przegrała w starciu z Aluprofem Bielsko-Biała, ale chce szybko go odzyskać. Pomóc mają gwiazdy, jakich polskie parkiety jeszcze nie widziały. Mowa przede wszystkim o dwóch znakomitych Holenderkach, etatowych reprezentantkach swojego kraju, które w przyszłym sezonie zasilą drużynę z Muszyny. 26-letnia Stam, przyjmująca, ostatnio występowała w tureckim Vakifbank Stambuł, jej rówieśniczka Wensink, środkowa, we włoskim RebecchiLupa Piacenza. Ich sprowadzenie jest sporym wydarzeniem, bo o ile do obecności wielkich nazwisk w lidze mężczyzn już się przyzwyczailiśmy, o tyle w rozgrywkach pań wciąż ich brakowało. Obecność Holenderek powinna podnieść poziom i atrakcyjność rozgrywek, a nie są jedynymi wzmocnieniami wicemistrzyń Polski. Obok nich do Muszyny trafiły bowiem liderki reprezentacji Polski, Milena Sadurek, Joanna Kaczor i Katarzyna Gajgał oraz Kinga Kasprzak i Klaudia Kaczorowska. Coś do udowodnienia mają szczególnie dwie pierwsze. Sadurek przez kilka miesięcy próbowała sił w lidze rumuńskiej, zrezygnowała, gdy jej Metal Galati popadł w finansowe tarapaty. Z kolei Kaczor nie odnalazła się w River Volley Piacenza i postanowiła wrócić do Polski. W Muszyniance ze składu z poprzedniego sezonu pozostały jedynie Mariola Zenik, Agnieszka Bednarek-Kasza, Aleksandra Jagieło i Agnieszka Śrutowska. W zespole wciąż jest jedno wolne miejsce dla przyjmującej i zostanie ono wypełnione w nietypowy sposób. Włodarze klubu chcą bowiem ogłosić konkurs, którego zwyciężczyni uzupełni skład. - Kryteria podamy wkrótce - przyznał trener i jednocześnie prezes Bogdan Serwiński. Muszynianka w nowym sezonie ma nie tylko odzyskać prymat w kraju, ale i odnieść sukces w Lidze Mistrzyń, w której zagra dzięki "dzikiej karcie". Mile widziany byłby awans do Final Four.
Muszynianka odkryła zatem karty, czym odpowiedzą rywalki?
Pisk
Nasz Dziennik 2010-06-09

Autor: jc