Post za polityków
Treść
Episkopat Stanów Zjednoczonych wezwał Amerykanów do podjęcia narodowej krucjaty modlitewnej w intencji obrony wolności religijnej i prawa do wolności sumienia zagrożonych przez działania administracji państwowej. Biskupi zachęcają wiernych do podjęcia postu i modlitwy w intencji przywódców.
Wyrażając kategoryczny sprzeciw wobec państwowej taktyki łamania podstawowych praw człowieka, amerykańscy biskupi pod przewodnictwem ks. kard. Timothy´ego Dolana wydali oświadczenie "W obronie wolności religijnej". To bezpośrednia odpowiedź Kościoła katolickiego na reformę ubezpieczeń zdrowotnych, która zmusza do powszechnego finansowania antykoncepcji i środków poronnych. Biskupi zapowiadają, że nie zarzucą działań na polu edukacyjnym i prawnym zmierzających do zmiany totalitarnych ustaleń. Przestrzegli, że nie pozwolą, by administracja łamała sumienia Amerykanów.
Zwrócili się również z apelem do wiernych o podjęcie modlitewnej krucjaty. "Wzywamy wszystkich wiernych katolików i wszystkich ludzi wiary w całym kraju, by dołączyli do nas poprzez modlitwę i pokutę w intencji naszych przywódców i pełnej ochrony Pierwszej Wolności - wolności religijnej - która jest nie tylko chroniona w prawach i zwyczajach naszego wspaniałego narodu, ale również zakorzeniona w nauczaniu naszej wielkiej Tradycji" - czytamy w oświadczeniu. Jak argumentują biskupi: "Bez Boga nic nie możemy uczynić, ale z Bogiem wszystko staje się możliwe".
Dokument obala mity, którymi szafuje władza, mówiąc o nowej reformie. Jak czytamy, debata ta "nie dotyczy dostępu do antykoncepcji, bo ta jest przecież wszechobecna i tania". Nie dotyczy ona również "wolności religijnej jedynie katolików, ale również tych, którzy przewidują, że ich przekonania religijne mogą być następne w kolejce".
Biskupi zwrócili uwagę, że reforma ta stanowi pogwałcenie praw obywatelskich. Bo zostaną nią dotknięci nie tylko prowadzący placówki podlegające Kościołowi, ale także ci, którzy na co dzień starają się żyć zgodnie z wiarą i wartościami moralnymi.
Anna Bałaban
Nasz Dziennik Czwartek, 22 marca 2012, Nr 69 (4304)
Autor: au