Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Posłuszeństwo i pokora

Treść

Podobnie jak Boże Narodzenie, uroczystość Objawienia Pańskiego obrosła przez wieki w tradycje, obrzędowość, ludowe zwyczaje. Pięćdziesiąt lat degradacji święta, traktowanie go jako zwykłego dnia roboczego także zrobiło swoje. Skutek? 6 stycznia udamy się do kościołów, ale wielu z nas będzie miało problem z odpowiedzią na pytanie: Dlaczego tutaj jestem? Jasełkowe wyobrażenie Mędrców, gwiazdy, Heroda, hojnie obdarowanego Dziecięcia to za mało, aby zatrzymać uwagę człowieka przyzwyczajonego do różnorodności multimediów, efektów specjalnych i bogactwa wirtualnego świata.

Nie w tym jednak rzecz. Sztuką jest przebić się przez pachnące naiwnością i sielskością obrazy i dojrzeć w nich wydarzenie, które stało się początkiem kolejnego etapu historii zbawienia. Oto bowiem w obrazie Mędrców Kościół postrzega siebie jako rodzinę ludzką, której przedstawiciele przychodzą z rożnych krańców świata, aby oddać pokłon Bogu, obecnym w nowo narodzonym Dziecięciu. Zostaje objawiona Jego boskość. Wyakcentowany zostaje uniwersalizm Wcielenia, który swoje apogeum osiągnie w misterium Krzyża i w Zmartwychwstaniu Chrystusa.

Pokłon Mędrców jest nie tylko potwierdzeniem bóstwa Jezusa, złożone dary nie tylko określają istotę Jego posłannictwa. Uroczystość odsłania prawdę o Jezusie, Odkupicielu człowieka, który został posłany do wszystkich ludzi. Jest także zaproszeniem, abyśmy szukali Boga wszędzie tam, gdzie - po ludzku rzecz biorąc - najtrudniej Go znaleźć. Pozwolili się poprowadzić Kościołowi, nie dali się wkręcić w tryby mechanizmów pogardy i pseudonowoczesności. Nie słuchali sprytnych współczesnych Herodów, wypełnionych po brzegi strachem o swój stan posiadania, mamiących pięknymi słowami, w rzeczywistości knujących spisek i zdolnych do największych zbrodni, aby tylko utrzymać się na tronie.
Jezusa nie da się odnaleźć w hałasie, zgiełku, koniunkturalnej grze interesów. Daje się poznać pokornym, posłusznym i ufnym. Tego nas uczy uroczystość Objawienia Pańskiego.

ks. Paweł Siedlanowsk

Nasz Dziennik Czwartek-Piątek, 5-6 stycznia 2012, Nr 4 (4239)

Autor: au