Poradzimy sobie z wetem prezydenta

Treść

Z Aleksandrem Gradem (PO) rozmawia Wojciech Wybranowski

Platforma wygrała. Z kim koalicja? Młodzi zwolennicy PO oklaskami powitali pojawienie się na telebimie Aleksandra Kwaśniewskiego...
- Po pierwsze, trzeba poczekać na oficjalne wyniki wyborów. Być może one pokażą, że Platforma może rządzić samodzielnie. Jeżeli jednak okaże się, że potrzebujemy głosów, wówczas, tak jak mówiliśmy wcześniej, będziemy chcieli rządzić z PSL. Współrządzimy razem w sejmikach wojewódzkich z dobrym skutkiem i myślę, że jest to partner dla nas w tej chwili najbardziej naturalny.

Panie Pośle, ale wszystko wskazuje na to - biorąc pod uwagę sondażowe wyniki - że nawet w przypadku koalicji z PSL zabraknie Państwu głosów, by odrzucić ewentualne weto prezydenta. Co w takiej sytuacji?
- Myślę, że mając taką większość w Sejmie, nie będzie problemów, żeby znaleźć w nim głosy pozwalające na odrzucenie prezydenckiego weta, jeżeli będzie z jego strony jakaś próba wrzucania piasku w tryby maszyny sejmowo-rządowej. Jestem o to spokojny.

Jakie Pana zdaniem są najważniejsze sprawy, którymi - powiedzmy na przestrzeni najbliższych dwóch miesięcy - powinna zająć się Platforma Obywatelska?
- Musi być przejrzany budżet państwa, ponieważ warto pamiętać, że Sejm przyjął wiele różnych ustaw, które naruszają finanse samorządów. To musi być wszystko przeanalizowane. Trzeba również przyjrzeć się decyzjom personalnym w spółkach Skarbu Państwa. Myślę, że w tej chwili to najważniejsze rzeczy.

Decyzje personalne w spółkach
Skarbu Państwa... To synonim politycznych czystek kadrowych, zastępowania ludzi zatrudnionych za rządów Kaczyńskiego swoimi zaufanymi?
- Nie. W swoim programie wyraźnie napisaliśmy, że chcemy te spółki odpolitycznić i nie wchodzić w buty tych ekip, które rządziły przed nami. Dotąd każda kolejna ekipa popełniała ten sam błąd, czyli próbowała upolityczniać te spółki i wprowadzać swoich. My z tym zerwiemy raz na zawsze.

Dziękuję za rozmowę.
"Nasz Dziennik" 2007-10-22

Autor: wa