Popis Loeba
Treść
Sebastien Loeb (citroen C4) wygrał wczoraj 76. Rajd Monte Carlo, pierwszą eliminację mistrzostw świata. Broniący tytułu Francuz dał pokaz fantastycznej jazdy. Rozpoczęło się dość niespodziewanie, bo inauguracyjny odcinek specjalny padł łupem innego kierowcy citroena, Hiszpana Daniego Sordo. Później wszystko wróciło już do normy, czyli kolejny OS wygrał Loeb i z każdym następnym tylko powiększał przewagę nad rywalami. Dość powiedzieć, że Francuz był najszybszy na trasie sześciu z ośmiu piątkowych prób i już wówczas było wiadomo, że jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego - dojedzie do mety niezagrożony. Owszem, walkę z nim podejmował Sordo, ale nie był w stanie utrzymać tempa lidera. Na 11. odcinku Hiszpan musiał się zresztą poddać - awaria samochodu uniemożliwiła mu dalszą jazdę. Ostatecznie Loeb wyprzedził na mecie aż o dwie i pół minuty Fina Mikko Hirvonena (ford focus), co było prawdziwym nokautem. Francuz przy okazji ustanowił kolejne dwa rekordy. Odniósł 37. zwycięstwo w mistrzostwach świata oraz po raz 5. triumfował w Monte Carlo. Już na samym początku sezonu pokazał też rywalom, iż jest niesłychanie mocny i nie zamierza oddawać im pola. Pisk "Nasz Dziennik" 2008-01-28
Autor: wa