Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pomóżmy osieroconym dzieciom

Treść

W zadania hospicjum wpisana jest opieka nad chorym, ale także nad jego rodziną zarówno w czasie choroby, jak i wtedy, gdy kończy on życie doczesne. Misję taką realizuje Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu, które wspiera osierocone dzieci. Jedną z form pomocy jest organizowanie im letnich kolonii.
- Osierocone dzieci nie zawsze otoczone są należytą troską najbliższych, państwa, parafii. Nie otrzymują wystarczającej pomocy, w związku z tym hospicjum stara się wypełniać tę lukę - podkreśla ks. Marek Kujawski SAC, duszpasterz Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. Kapłan od wielu lat organizuje kolonie dla dzieci, które poranione cierpieniem swoich najbliższych potrzebują pomocy. Pomimo wielu trudności, ale - jak podkreśla - dzięki Bożej opiece i Królowej Aniołów, i w tym roku udało się zorganizować letni wypoczynek dla dzieci.
W sumie w ciągu wakacji podczas dwutygodniowych turnusów w Bieszczady pojedzie - z ponad 360 podopiecznych objętych całoroczną pomocą - kilkadziesiąt dzieci w wieku od pięciu do szesnastu lat, bo one najbardziej przeżywają tragedię, która dotyka ich rodziny. - Dzieci często tygodniami, miesiącami, a nawet latami patrzyły na cierpienie mamy, taty, dziadka czy babci. Obserwowaliśmy, jak przeżywały tę traumatyczną sytuację. Po takich doświadczeniach są często apatyczne, zamknięte w sobie, nie chcą jeść, mają kłopoty ze snem, problemy z nauką. Jest to sytuacja, w której konieczna jest interwencja z zewnątrz, pomoc drugiego człowieka. Temu służą organizowane przez nas kolonie - zaznacza ks. Marek Kujawski. Podkreśla, że po takich wyjazdach, jak dowodzą ubiegłe lata, dzieci zmieniają nastawienie do świata, do drugiego człowieka, nabierają pewności siebie. - Przywracamy im radość życia - konkluduje ks. Marek. Podczas letniego wypoczynku organizowanego przez hospicjum nie chodzi tylko o zabawę, wycieczki po bieszczadzkich szlakach czy inne atrakcje, ale również o serdeczną rozmowę, refleksję. W czasie kolonii dzieci uczestniczą we Mszach św., nawiedzają miejsca sakralne.
Na prośbę ze strony hospicjum o pomoc w zorganizowaniu kolonii, skierowaną do dziesięciu firm na terenie Radomia, odpowiedziała tylko jedna. To obrazuje, jak trudno dziś otrzymać wsparcie. Stąd ks. Marek Kujawski zwraca się z prośbą o pomoc finansową, ale również materialną w postaci produktów żywnościowych, detergentów, środków czystości. Chęć pomocy można zgłaszać e-mailowo: hospes@hospicjum.radom.pl. Informacje o hospicjum: www.hospicjum.radom.pl.
Małgorzata Bochenek
Nasz Dziennik 2011-07-06

Autor: jc