Pomogą weteranom
Treść
W grudniu rusza Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa.
Centrum ma ułatwić żołnierzom funkcjonowanie w skomplikowanym systemie pomocy.
Jak tłumaczy ppłk Leszek Stępień, dyrektor Centrum Weterana, placówka rozpocznie pracę już 1 grudnia, ale oficjalne otwarcie zaplanowane zostało trzy tygodnie później. Centrum ma spełniać kilka funkcji: edukacyjną, promocyjną, informacyjną i konsultacyjną. Nieodłącznym elementem będzie podtrzymywanie pamięci o tradycji i historii działań Wojska Polskiego poza granicami kraju. Dla samych weteranów placówka będzie stanowiła swego rodzaju centrum dowodzenia, bo nie będzie wyręczała innych instytucji z obowiązku niesienia pomocy żołnierzom poszkodowanym na misjach.
– Ma być to instytucja, która uzupełni działający system. Jako ranny żołnierz, jako osoba niepełnosprawna, która przeszła przez ścieżkę zmian legislacyjnych i systemu pomocy od roku 2002 po dziś dzień, mogę ocenić, że funkcjonujący system jest dość dobry dla każdego żołnierza, który poniósł uszczerbek na zdrowiu związany z działaniami poza granicami kraju – ocenia ppłk Stępień.
Jak tłumaczy nasz rozmówca, wprawdzie weterani sygnalizują liczne problemy i niedoskonałości systemu, ale należy je rozpatrywać indywidualnie, bo wiele z nich dotyczy np. dolegliwości niezwiązanych z uszczerbkami na zdrowiu poniesionymi podczas służby poza granicami kraju. Tego rodzaju przypadłości nie dają weteranom takich uprawnień, na jakie mogą liczyć ci, którzy ucierpieli na misji, a ich obecna sytuacja jest następstwem odniesionych ran.
W ocenie szefa Centrum, jeśli w aktualnie funkcjonującym systemie ranny na misji weteran ma problemy z uzyskaniem pomocy, to wynika to bardziej z niewiedzy o przysługujących mu prawach.
– Centrum powstaje właśnie dlatego, by pomóc tym ludziom właściwie poruszać się po całym systemie. Ale nie tylko, bo jeśli ta pomoc wykracza poza te ustawowe ramy, to będziemy weteranom wskazywać jednostki pozarządowe, z których pomocy będą mogli skorzystać. Zatem działanie Centrum znacznie poszerzy możliwości tych ludzi – dodaje ppłk. Stępień.
To bardzo ważne, bo dotąd zarówno oferta czy to pomocy społecznej, czy organizacji pozarządowych, jak i wiedza o mechanizmach pozyskiwania środków z różnorakich fundacji były problemami słabo rozpoznanymi. A wyłączając ustawowe uprawnienia weteranów, dają one duże możliwości działania. Są to zresztą drogi otwarte dla każdego obywatela, ale brak informacji, odpowiedniego wsparcia powodują, że są one mało wykorzystywane. Tu bezcenna będzie wiedza szefa Centrum, który w tym zakresie dysponuje ogromnym doświadczeniem.
Jak wskazuje ppłk Stępień, Centrum Weterana będzie też służyć pomocą w tworzeniu organizacji, które chcą wspierać społeczności skupiające weteranów i działać na ich rzecz. Przyszłość pokaże też, jakie są kolejne potrzeby środowiska weteranów, a na bazie zdobytych doświadczeń Centrum będzie starało się modyfikować swoją działalność.
Centrum Weterana będzie działać w dawnej Komendzie Uzupełnień Warszawa-Mokotów przy ulicy Puławskiej. Placówka podlega Departamentowi Spraw Socjalnych w Ministerstwie Obrony Narodowej. Centrum, oprócz funkcji doradczej (zatrudniać będzie psychologów, prawników oraz wspomagać weteranów przy zdobyciu kwalifikacji zawodowych), będzie stanowić miejsce spotkań weteranów i weteranów poszkodowanych. Placówka chce podtrzymywać i przekazywać pamięć o poległych żołnierzach oraz tradycji polskich misji wojskowych. Dlatego powstały plany dotyczące współpracy z uczelniami i szkołami kształcącymi mundurowych.
Centrum chce być blisko weteranów i służyć im również tą najprostszą formą pomocy poprzez udostępnianie pomieszczeń socjalnych przybywającym do stolicy na leczenie, konsultacje medyczne czy rehabilitację. Oficjalne otwarcie Centrum zaplanowano na 21 grudnia.
Marcin Austyn
Nasz Dziennik, 7 października 2014
Autor: mj