Pomoc prawna dla ubogich
Treść
Sprawy pomocy prawnej, stanowienia prawa oraz reformy wymiaru sprawiedliwości - to priorytety w pracy nowego Rzecznika Praw Obywatelskich dr. Janusza Kochanowskiego, o których poinformował on na wczorajszej konferencji prasowej. Rzecznik zapowiedział, że bliższy jest modyfikacji niż wycofania wniosku skierowanego przez jego poprzednika do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie ustawy medialnej.
Na wczorajszej konferencji prasowej inaugurującej kadencję nowego Rzecznika Praw Obywatelskich dr Janusz Kochanowski zapowiedział, że wraz ze współpracownikaminie nie tylko będzie się zajmował konkretnymi sprawami, ale także będzie wyciągał z nich konkluzje systemowe. - Abyśmy z naszej praktyki mogli wysunąć konkretne propozycje - tłumaczył rzecznik. Takie konkretne wnioski mają być szczególnie kierowane w trzech priorytetowych dziedzinach: pomocy prawnej, legislacji oraz reformy wymiaru sprawiedliwości.
Ponad pięćdziesiąt procent spraw wpływających do rzecznika dotyczy pomocy prawnej dla osób, które powinny ją znaleźć przede wszystkim w instytucjach do tego powołanych - stwierdził Kochanowski. - Rzecznik Praw Obywatelskich, w takim zakresie, w jakim ta pomoc pierwszego kontaktu jest możliwa, udzielał jej i będzie to robił - dodał. Zapowiedział, że podejmie działania w celu kompleksowego rozwiązania kwestii pomocy prawnej dla ubogich przy pomocy różnych instytucji, np. biur pomocy prawnej. - Doszliśmy do pewnej choroby legislacyjnej, tego prawa jest za dużo - powiedział Kochanowski, odnosząc się do drugiego priorytetu. Jednocześnie zadeklarował realizację zadań zmierzających do ograniczenia ilości stanowionego prawa. Ze swojej pracy chce również wyciągać generalne wnioski "celem usprawnienia funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości".
Według Kochanowskiego, zarzuty wysuwane przez środowisko prawnicze wobec działań ministra sprawiedliwości są przedwczesne, ponieważ znane są dopiero trzy projekty ustaw. - Zawsze jest tak, że jak chce się poprawić zły system, to siły, którym zależy na utrzymaniu status quo, są zaniepokojone. Wszyscy wiemy, w jak złej kondycji jest wymiar sprawiedliwości - zauważył rzecznik, dodając, że minister Zbigniew Ziobro jak mało kto dąży do reformy tego wymiaru. Rzecznik uważa, że musi dojść do współdziałania między ministrem a środowiskiem prawniczym.
Pytany o działania na temat wycofania ustawy medialnej z Trybunału Konstytucyjnego, poinformował, że nadal zapoznaje się z dokumentacją, ale w najmniejszym stopniu spodziewa się, że ten wniosek wycofa. - Byłoby rzeczą niewłaściwą z założenia, gdyby następca chciał dezawuować wnioski swojego poprzednika - argumentował. Kochanowski zasugerował raczej jego modyfikację, lecz nie chciał powiedzieć, w jakim pójdzie kierunku.
Zenon Baranowski
żródło: "Nasz Dziennik" 2006-02-17
Autor: ab