Pomoc dla ofiar nawałnic
Treść
Nie bądźmy obojętni na los tych, którzy nagle zostali pozbawieni dachu nad głową, stracili dorobek życia i znaleźli się w trudnym położeniu - apeluje o pomoc osobom poszkodowanym w nawałnicach, które w lipcu przeszły nad północną Polską, ks. Marcin Brzeziński, zastępca dyrektora Caritas Polska.
- Od naszej solidarności zależy, czy nie stracą też siły i wiary w ludzką dobroć i miłość. Okażmy im współczucie wspierając modlitwą, zainteresowaniem oraz pomocą materialną - dodaje ks. Brzeziński.
Jeszcze nie zostały usunięte skutki powodzi na Dolnym Śląsku i nawałnicy na Warmii, a już północną Polskę dotknął kolejny kataklizm - trąba powietrzna, która zniszczyła i uszkodziła ponad 100 budynków. Zginęła jedna osoba, a kilkadziesiąt jest rannych.
Wsparcie poszkodowanym udzielają diecezjalne Caritas oraz Caritas Polska. Na doraźną pomoc dla poszkodowanych na Dolnym Śląsku i Warmii przeznaczyła 35 tys. złotych. Dostarcza pomoc w postaci środków czystości, w tym preparaty do dezynfekcji.
Osoby poszkodowane przez nawałnice otrzymują od Caritas również żywność, w ramach realizacji programu PEAD. Pomoc jest możliwa dzięki współpracy z Agencją Rynku Rolnego, która wyraziła zgodę na przekierowanie dostaw artykułów spożywczych z magazynów Caritas do najbardziej poszkodowanych diecezji w Polsce.
Caritas Polska za pośrednictwem Caritas Diecezji Legnickiej przekazała dla powodzian na Dolnym Śląsku 180,157 ton artykułów spożywczych z programu PEAD.
Obecnie Caritas Diecezji Pelplińskiej szacuje rozmiar potrzeb na terenach, przez które przeszła trąba powietrzna. Caritas Polska na bieżąco informuje o swoich działaniach. Rozpoczęła specjalną akcję SMS-ową oraz uruchomiła konto dla poszkodowanych wskutek lipcowych burz i nawałnic.
SMS o treści POMAGAM można wysłać pod numer 72052 lub dokonać wpłaty na konto Caritas Polska, ul. Skwer Kard. Wyszyńskiego 9, 01-015 Warszawa,
Bank PKO BP S.A. 70 1020 1013 0000 0102 0002 6526,
Bank Millenium SA 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384,
z dopiskiem "LIPCOWE NAWAŁNICE".
Nasz Dziennik Wtorek, 17 lipca 2012
Autor: au