Pomagać człowiekowi
Treść
Aby dziś ludzie szli za Kościołem, tak jak szli za Chrystusem, trzeba ich upodmiotowić. - Robią tak niektóre media, które zajęły się radiosłuchaczami i czytelnikami, którymi do tej pory nikt się nie zajmował - powiedział ks. abp Sławoj Leszek Głódź do dziennikarzy i pracowników Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu uczestniczył w spotkaniu opłatkowym, które odbyło się 7 stycznia wieczorem w siedzibie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie. - Życzę, abyście w nowym roku - jako dziennikarze Katolickiej Agencji Informacyjnej - prowadzili waszych odbiorców tak, aby oni szli za wami drogami prawdy, dobra i piękna - mówił w czasie Mszy św. ks. abp Sławoj Leszek Głódź. Ordynariusz warszawsko-praski w homilii podkreślił, że zadaniem mediów katolickich jest dotarcie do współczesnego człowieka, który czuje się zagubiony. Powiedział też, iż na zawodzie dziennikarza katolickiego spoczywa wielka odpowiedzialność. - Jakże istotne jest, zwłaszcza dla dziennikarzy, trwać przy Chrystusie i nie dać się zwieść fałszywym prorokom. Chrystusowym przykazaniem jest trwanie przy prawdzie i poszanowanie wartości chrześcijańskich - podkreślił. Przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Środków Społecznego Przekazu zwrócił uwagę, że nie ma już takich miejsc, gdzie nie daje się odczuć wpływu środków społecznego przekazu, a w dzisiejszej rzeczywistości media są dla wielu ludzi głównym źródłem informacji. - Presji mediów poddane są nawet dzieci. Media wpływają nie tylko na to, o czym myślą ludzie, ale i na to, jak o tym myślą. Dlatego tym większa odpowiedzialność spoczywa na barkach tych, którzy mają stać na straży prawdy, prezentować obiektywny obraz życia społecznego i politycznego oraz życia Kościoła - mówił ks. abp Głódź. Ksiądz arcybiskup podkreślił, że od czasu publicznych wystąpień Chrystusa sposób przekazywania informacji niewiele się zmienił. - Człowiek ze swoją grzeszną naturą pozostał taki sam. Również bez zmian pozostaje dziś zbawcze orędzie Chrystusa. Zmienił się tylko sposób dotarcia z Chrystusowym przesłaniem do konkretnego człowieka - stwierdził. - I to jest początek misji i zadanie, które stoi przed mediami katolickimi. Zadania te polegają na dotarciu do współczesnego człowieka. Są ludzie szukający kontaktu z Bogiem i Kościołem. Jest tu miejsce dla ludzi chcących zająć się tymi, którzy nie potrafią się bronić sami, czują się w tym świecie zagubieni - dodał. SJ, KAI "Nasz Dziennik" 2008-01-09
Autor: wa