Pomaga cała Polska
Treść
Zapomogi w wysokości 5 tys. zł rodzinom ofiar sobotniej katastrofy budowlanej przekazała wczoraj Caritas. W poniedziałek osoby hospitalizowane otrzymały po 1 tys. zł wsparcia finansowego również od Caritas. W Katowicach przez cały czas świadczona jest pomoc tym wszystkim, których bezpośrednio dotknęła tragedia, jaka rozegrała się na terenie Międzynarodowych Targów Katowickich.
- Już od późnych godzin sobotnich świadczona jest pomoc psychologiczna. Policjanci pomagają szukać mienia, uruchomiono pomoc społeczną w śląskim urzędzie wojewódzkim. W Centrum Koordynacji Ratownictwa Medycznego pomagamy ustalać miejsca hospitalizacji poszkodowanych, poszukujemy również osób, których nie odnaleziono na żadnej liście. Udzielamy informacji o miejscach noclegów dla rodzin poszkodowanych, mówimy rodzinom o możliwości załatwienia pochówku oraz transportu zwłok - mówi Agnieszka Istelska-Michalik, kierownik Centrum Koordynacji Ratownictwa Medycznego.
Z poszczególnych gmin, na których terenie hospitalizowani są ludzie, napływają pierwsze meldunki. W każdej gminie są koordynatorzy wyznaczający opiekunów dla wszystkich osób dotkniętych katastrofą. - Pomoc społeczna to przede wszystkim wypłacanie zasiłków celowych z tytułu zdarzenia losowego. ZUS przyspieszył wypłaty zasiłków pogrzebowych w przypadku ofiar śmiertelnych. Z otrzymanych w najbliższym czasie pieniędzy z budżetu państwa będą wypłacane świadczenia na pokrycie kosztów pogrzebu - mówi Grzegorz Rak, zastępca kierownika oddziału środowiskowej pomocy społecznej w Katowicach.
Rodziny dotknięte tragedią oraz ci, którzy opuszczają już szpital, mają zapewnione miejsca w hotelach, wyżywienie, transport. Pomoc psychologiczna jest koordynowana przez Komendę Wojewódzką Policji.
Do rodzin poszkodowanych w katastrofie dociera Caritas. Wiadomo już, że tragedia dotknęła wiele polskich diecezji, obok katowickiej. Ucierpiały na pewno trzy rodziny w Kaliszu, jedna w Płocku, cztery rodziny w Gdańsku, dwie w Koszalinie, sześć w Opolu. Po stracie bliskich płaczą w Pelplinie, Łodzi, na terenie diecezji bielsko-żywieckiej, w Legnicy. - Tamtejsi dyrektorzy diecezjalnych oddziałów Caritas docierają do tych rodzin i przekazują pierwsze zapomogi w wysokości 5 tys. zł dla tych, którzy stracili swoich bliskich - zaznacza Agnieszka Kubicka, rzecznik Caritas Polska. Caritas szczególną opieką chce otoczyć dzieci, które straciły rodziców. - Wiemy z informacji z diecezji, że bardzo dużo rodzin wielodzietnych zostało dotkniętych tą tragedią - podkreśla Agnieszka Kubicka. Pracownicy Caritas starają się dotrzeć do wszystkich, którzy pod zawalonym dachem hali stracili najbliższych. - Musimy zobaczyć, co tak naprawdę jest tym ludziom potrzebne, niezbędne. Na pewno chcemy się zająć pokryciem kosztów leczenia i rehabilitacji, która jest bardzo droga - mówi rzecznik Caritas Polska.
Z diecezji pelplińskiej zginął ojciec pięciorga dzieci - był on jedynym żywicielem rodziny. Rodzinom wielodzietnym, które zostały osierocone i zostały bez środków do życia, Caritas pragnie pomóc szczególnie. - Planujemy długofalową pomoc. Chcemy te osoby otoczyć naprawdę szczególną opieką przez bardzo długi czas - zaznacza Agnieszka Kubicka.
W kościołach całego kraju trwa modlitwa w intencji ofiar tragedii.
Małgorzata Bochenek
"Nasz Dziennik" 2006-02-01
Autor: ab