Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polskie nazwiska w rękach UE

Treść

Litewskie ministerstwo sprawiedliwości zaproponowało powrót do kwestii pisowni polskich nazwisk na Litwie dopiero po tym, gdy decyzję w tej sprawie podejmie Trybunał Sprawiedliwości UE. Resort chce, aby nie doszło do sytuacji, w której przyjęta ustawa będzie niezgodna z prawem europejskim.

Ministerstwo uważa, że do czasu decyzji Trybunału, która ma zapaść jesienią, w Sejmie Litwy nie należy omawiać projektu ustawy o pisowni nazwisk, eliminującego możliwość zapisu w litewskich paszportach polskiego nazwiska zgodnie z zasadami języka polskiego. - Może się okazać, że ustawa, którą przyjmie Sejm, będzie sprzeczna z decyzją Trybunału Sprawiedliwości - powiedział minister sprawiedliwości Litwy Remigijus Szimaszius.

Parlament Litwy odrzucił 8 kwietnia rządowy projekt ustawy o pisowni nazwisk, który m.in. zezwalał litewskim Polakom na zgodny z polskimi zasadami językowymi zapis nazwiska w litewskich paszportach. Przyjęto za to w pierwszym czytaniu alternatywny projekt ustawy, który przewiduje poprawny zapis nazwiska jedynie jako uzupełniający, na dalszych stronach paszportu.

Sprawę pisowni nazwisk polskich na Litwie rozpatruje Trybunał Sprawiedliwości UE na wniosek Polaka i jego żony z Litwy, którzy nie zgadzają się na fakt, iż po zawarciu związku małżeńskiego nazwisko kobiety zostało zlituanizowane.

ŁS, PAP
Nasz Dziennik 2010-05-28

Autor: jc