Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polska potrzebuje świętych Pawłów!

Treść

Jak zazwyczaj ponad pół miliona pielgrzymów wzięło udział w kulminacyjnym punkcie dwudniowych uroczystości, Mszy Świętej na jasnogórskim szczycie sprawowanej na zakończenie XV Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja. Eucharystii przewodniczył ks. bp Andrzej Dzięga, a koncelebrowało ją siedmiu księży biskupów oraz ponad 200 kapłanów. Pasterz Kościoła sandomierskiego kilkakrotnie zwracał się w homilii do uczestniczącego po raz pierwszy w tym wydarzeniu premiera Jarosława Kaczyńskiego, podkreślając, że tylko dzięki modlitwie możliwe jest rozwiązanie nabrzmiałych od dawna problemów w Polsce, przede wszystkim w kwestii obrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, a także trudności w środowisku medycznym czy w wymiarze sprawiedliwości. - Dziś Polska jest tutaj, mogę to powiedzieć z pełnym przekonaniem i z pełną wiarą. I dzięki takim jak wy Polska trwa i będzie trwała wbrew wszystkiemu - powiedział szef rządu do Rodziny Radia Maryja. Dzień wcześniej w tym samym miejscu została odprawiona Msza św. dla wszystkich pracowników terenowych Biur i Kół Przyjaciół Radia Maryja. Sprawujący ją ks. bp Stanisław Stefanek skoncentrował się na problemach związanych z funkcjonowaniem mediów. - W mediach potrzebni są nie tylko sprawni warsztatowo dziennikarze, ale i mocarze ducha - zaznaczył. W ocenie ordynariusza łomżyńskiego, mało jest mediów, które tak jak Radio Maryja są wierne Słowu Bożemu. A jeśli media są dalekie od Boga, nie cofają się przed niczym, nawet przed niszczeniem ludzi. - Matko Najświętsza, Królowo Polski, uczyń z wszystkich niszczycieli, z wszystkich Szawłów - świętych Pawłów. To jest możliwe, Ty możesz to uczynić. W głębi serca na pewno i ci niszczyciele mogą Ci powiedzieć: "kocham Cię". Polska, Kościół, świat potrzebują świętych Pawłów. Matko Najświętsza, chcemy być Twoi - prosił na Jasnej Górze dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk CSsR.

Centralnym punktem XV Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę była wczorajsza Msza św., w której pierwszy raz uczestniczyli przedstawiciele rządu na czele z premierem Jarosławem Kaczyńskim i wicepremierami Romanem Giertychem i Andrzejem Lepperem. - Tylko w mocy Ducha Świętego może powrócić w Polsce publiczna dyskusja o ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci - apelował w homilii ks. bp Andrzej Dzięga.
Eucharystię koncelebrowało ośmiu księży biskupów. Poza ordynariuszem sandomierskim byli to: ks. bp Ignacy Dec - ordynariusz diecezji świdnickiej, ks. bp Edward Frankowski - biskup pomocniczy diecezji sandomierskiej, ks. bp Stanisław Napierała - ordynariusz diecezji kaliskiej, ks. bp Józef Pazdur - biskup senior archidiecezji wrocławskiej, ks. bp Stefan Regmunt - biskup pomocniczy diecezji legnickiej, ks. bp Stanisław Stefanek - ordynariusz diecezji łomżyńskiej, oraz ks. bp Tadeusz Werno - biskup pomocniczy diecezji koszalińsko-kołobrzeskej.
- Dziś Polska jest tutaj - powiedział premier Jarosław Kaczyński, przemawiając ze szczytu Jasnej Góry do setek tysięcy pielgrzymów. Szef rządu zaznaczył, że to moment dający siłę oraz przekonanie, że działania rządu mają poparcie. - Dzięki takim jak wy Polska trwa i będzie trwała wbrew wszystkiemu, wbrew wszystkim trudnościom, wbrew tym, którzy jeszcze nie uwierzyli, tym, którzy często uwierzyć nie chcą. Ale wierzę - mówił - że i oni mogą uwierzyć, że Duch Święty może wszystko.

Niech wróci temat obrony życia
Biskup sandomierski przekonywał wczoraj, że tylko w mocy Ducha Świętego może powrócić w Polsce publiczna dyskusja o ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci. - Panie premierze, ta nadzieja i ta dyskusja trwa w Kościele i trwa w Narodzie, musi trwać. Nie mogą te tematy też nie powrócić w dyskusji publicznej o Polsce i o Europie. W Duchu Świętym i w publicznej zgodzie niech powróci i niech odmieni oblicze polskiej ziemi - apelował ks. bp Andrzej Dzięga. Ordynariusz sandomierski jeszcze kilkakrotnie zwracał się do premiera. Wskazał na konieczność dialogu z protestującymi pracownikami służby zdrowia, ale prosił także o właściwą postawę protestujących, radząc, aby kolejną rundę negocjacji rozpoczęli od modlitwy. Za "centrum problemu naprawy Rzeczypospolitej" hierarcha uznał wymiar sprawiedliwości, wskazując, że także w tym obszarze pracuje wielu ludzi wierzących, którzy pragną uzdrowienia sytuacji w tym środowisku.
Kaznodzieja nawiązał również do sprawy ks. abp. Stanisława Wielgusa, który wskutek posądzeń o współpracę z SB i linczu medialnego ustąpił z funkcji metropolity warszawskiego. - Wpisze się ta sprawa w historię Polski, dlatego że było to i jest tak wielkie cierpienie. A prosiliśmy wtedy, tak wielu prosiło, także biskupi, by nie mnożyć cierpienia, by nie dodawać cierpienia dla samego cierpienia, bo tak czynić nie wolno - mówił duchowny. Nie posłuchali wtedy, ciągle nie słuchają - kontynuował. Jednocześnie zapewnił ks. abp. Wielgusa o wsparciu i modlitwie.
Nawiązując do tej homilii, premier powiedział, że "słowa, które tutaj padły, mówią o wielkich obowiązkach władzy publicznej, która musi, ma obowiązek, rozwiązać wielkie problemy Polaków; problem polskiego państwa, w którego centrum - jak słusznie mówił ksiądz biskup - stoi sprawa polskiego sądownictwa; problem służby zdrowia, problem polskich rodzin, problem macierzyństwa i ojcostwa, problem przyszłości narodu".
Zaznaczył, że trud naprawy polskiego państwa i poszczególnych kwestii życia już został podjęty. - Nie jest on łatwy. Potrzebne są działania często skomplikowane, a przede wszystkim rozważne; bo bez rozwagi, bez zastanowienia, na zasadzie "wszystko od razu", można więcej stracić niż zyskać; co więcej, można czasem wszystko stracić - przekonywał szef rządu.
Przybyłych na Jasną Górę słuchaczy i przyjaciół Radia Maryja serdecznie przywitał przeor Jasnej Góry o. Bogdan Waliczek. - Po raz 15. tak licznie gromadzicie się w naszym jasnogórskim sanktuarium, aby podziękować za dar ewangelizacji poprzez Radio Maryja i TV Trwam. Dzięki Bogu za te dzieła! - powiedział przeor.
Rodzina Radia Maryja trwała w gorącej modlitwie za wszystkie media w Polsce, aby ukazywały prawdę i były uczciwe w przekazywaniu informacji.
Gromkimi brawami i śpiewem "Życzymy, życzymy" Rodzina Radia Maryja powitała dyrektora Radia Maryja o. Tadeusza Rydzyka. Gdy gospodarz Jasnej Góry witał członków rządu, również rozległy się długo niemilknące oklaski. W jubileuszowych uroczystościach udział wzięło wielu polityków, a wśród nich minister środowiska Jan Szyszko, wiceminister zdrowia Bolesław Piecha, szef służby kontrwywiadu wojskowego Antoni Macierewicz, europoseł Urszula Krupa, rzecznik praw dziecka Ewa Sowińska, liczni przedstawiciele władz lokalnych i samorządowych. Była też chętnie współpracująca z Radiem Maryja Halina Łabonarska, aktorka, która odczytała pierwsze czytanie.
Prowincjał Warszawskiej Prowincji Redemptorystów o. Zdzisław Klafka przypomniał, że Rodzina Radia Maryja gromadzi się na Jasnej Górze jako wspólnota, która pragnie uczyć się Ewangelii Życia, a fundamentem tej wspólnoty jest "obrona wszelkiego życia, zwłaszcza tego nienarodzonego, w łonie matki". Wszelkie ataki godzące w życie powinny się spotkać z oporem ze strony wszystkich wierzących.

Przybyli z kraju i zagranicy
Po słowach przywitania zgromadzeni odśpiewali najstarszy hymn Polski, "Bogurodzicę". Już od wczesnych godzin rannych na jasnogórskich błoniach w rodzinnej i świątecznej atmosferze, wśród śpiewu i modlitw gromadzili się przybywający zewsząd słuchacze Radia Maryja. "Podobno coraz mniej ludzi słucha Radia Maryja?" - żartował o. Piotr Andrukiewicz CSsR. - Tylko że każdego roku przyjeżdża na naszą pielgrzymkę coraz więcej osób - dodał. I faktycznie, plac przed szczytem wypełniony był po brzegi, gdyż spotkanie Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze należy do najliczniejszych wśród wszystkich pielgrzymek organizowanych w ciągu roku w sanktuarium. Widoczne były maryjne i narodowe flagi, liczne znaki i transparenty Rodziny Radia Maryja z różnych miejsc Polski: Sieradza, Gdańska, Stargardu, Rzeszowa, Ostrowa Mazowieckiego, Rybnika, Kołobrzegu, Leżajska, Sandomierza, Białegostoku, Wrześni, Wrocławia, Warszawy, a także z zagranicy. "Radio Maryja klejnotem polskich mediów" - przekonywali pielgrzymi.
Wczorajsze uroczystości rozpoczęły się Godzinkami ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Następnie zostało wykonane Oratorium o Miłosierdziu Bożym przez Zespół "Lumen" oraz artystów scen polskich pod dyrekcją p. Zbigniewa Małkowicza. W sobotę odbyła się Msza św. dla pracowników terenowych Biur i Kół Przyjaciół Radia Maryja, pielgrzymi uczestniczyli także w modlitwie różańcowej, Apelu Jasnogórskim i czuwaniu modlitewnym w kaplicy Cudownego Obrazu zakończonym Mszą św. pod przewodnictwem ks. bp. Edwarda Frankowskiego.
Na zakończenie pielgrzymki Rodzina Radia Maryja oddała się w opiekę Chrystusowi, Królowi Wszechświata, i Maryi. W końcowym przemówieniu dyrektor Radia Maryja podkreślił, że po raz pierwszy w ciągu 15 lat na pielgrzymce Rodziny Radia Maryja obecni są przedstawiciele rządu. Zwracając się do nich, powiedział, że słuchacze toruńskiej rozgłośni wierzą, iż uda im się przeprowadzić już rozpoczęte reformy. Specjalny telegram przesłali pielgrzymi Benedyktowi XVI. "Dzisiaj stajemy tutaj umocnieni Twoim, Ojcze Święty, błogosławieństwem, które przekazałeś 16 lutego br., i zobowiązani nie tylko do rozwijania w sobie wiary i miłości do naszej Ojczyzny - Polski, lecz również do aktywnego udziału w dziele ewangelizacji. Stąd też za hasło tegorocznego pielgrzymowania przyjęliśmy wezwanie: "Przypatrzmy się powołaniu naszemu" - napisali.
Magdalena M. Stawarska,
Jasna Góra
"Nasz Dziennik" 2007-07-09

Autor: wa

Tagi: pielgrzymka radio maryja