Polscy żołnierze są potrzebni
Treść
NATO czeka na polskich żołnierzy w Afganistanie. Dowództwo misji w tym kraju chwali nasze wojsko i podkreśla, że Polacy będą bardzo istotną częścią koalicji walczącej z talibami. Teraz w Afganistanie stacjonuje setka polskich żołnierzy, ale od lutego ma ich być tysiąc.
Zarówno w głównej kwaterze NATO w Brukseli jak i w Kabulu często słychać pochwały pod adresem Polaków. "Polscy żołnierze w bazie Bagram bardzo dobrze wypełniają swoje zadania" - podkreśla major Luke Knitting z dowództwa misji NATO w Kabulu.
Profesjonalizm polskich żołnierzy doceniali także Amerykanie w Iraku. Dlatego NATO-wscy dowódcy wiążą z Polakami wielkie nadzieje. "To będą bardzo mobilne jednostki. Będą działać nie tylko w bazach czy na lotniskach, ale w różnych innych miejscach, jeśli zajdzie taka potrzeba" - wyjaśnia mjr Knitting. Przyznaje, że doświadczenia z Iraku przydadzą się żołnierzom w Afganistanie, ale przestrzega, by nie porównywać obu misji, bo te miejsca różnią się od siebie. "W Afganistanie sytuacja mimo wszystko jest bardziej stabilna. Jest parlament, Afgańczycy chcą naszej obecności, a na miejscu są przedstawiciele społeczności międzynarodowej" - dodaje oficer.
Afgańska misja może jednak być bardzo trudna dla polskich oddziałów specjalnych, które prawdopodobnie będą walczyć z talibami w trudno dostępnych terenach. To właśnie aktywność talibów sprawiła, że kilka tygodni temu dowództwo misji poprosiło kraje członkowskie NATO o wysłanie do Afganistanu większej liczby żołnierzy.
IAR
"Polskie Radio" 2006-09-25
Autor: wa