Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polityka i bezpieczeństwo energetyczne

Treść

Stosunki polsko-litewskie, polityka regionalna, ocena sytuacji globalnej oraz sytuacja przed wyborami na Białorusi i Ukrainie - to główne tematy rozmów prowadzonych w Wilnie przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Polski prezydent, który zakończył wczoraj wizytę na Litwie, rozmawiał także o bezpieczeństwie energetycznym. Przekonywał Litwinów do polskiej propozycji Europejskiego Traktatu Bezpieczeństwa Energetycznego. Pierwsza wizyta polskiego prezydenta miała na celu nie tylko umocnienie, ale także rozszerzenie bardzo dobrych stosunków Polski z Litwą.
Wczoraj Lech Kaczyński rozmawiał z litewskim prezydentem Valdasem Adamkusem, premierem Algirdasem Brazauskasem i przewodniczącym litewskiego Sejmu Arturasem Paulauskasem. Prezydent Litwy powiedział na konferencji prasowej, że stosunki polsko-litewskie są bardzo dobre. Dodał, że w kwestii polityki europejskiej oba kraje podążają w tym samym kierunku. Podkreślił również, że nadszedł już czas, aby rozwiązać wspólne problemy.
W obecności obu prezydentów nastąpiło podpisanie umowy między Polską i Litwą o współpracy w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej i innych przestępstw oraz współdziałaniu na terenach przygranicznych.
Wczoraj po południu Lech Kaczyński wygłosił w litewskim Sejmie przemówienie pt. "Polska i Litwa w zjednoczonej Europie". Mówiąc o strukturach UE, polski prezydent podkreślił, że ta organizacja ma jedną charakterystyczną cechę - w jej ramach od kilkudziesięciu lat zasada równowagi sił została zastąpiona przez zasadę współpracy. - To można również określić jako zasadę solidarności i jest to sukces bez precedensu w historii Europy i świata - powiedział do litewskich posłów. Jednocześnie Lech Kaczyński zaznaczył, że "Europa ciągle jeszcze składa się z narodów i ich państw, które różnią się historią, strukturą polityczną, ekonomiczną i m.in. nasyceniem suwerenności".
- Dzisiaj doświadczamy czegoś w rodzaju gry europejskiej, gry różnego rodzaju interesów, a szczególnie interesów tych najsilniejszych. Trzeba tutaj zrobić kompromis. Polska i Litwa powinny być po jednej stronie w tym kompromisie - apelował prezydent. Wspomniał również, że istnieje realne zagrożenie zdominowania naszych krajów za pomocą broni energetycznej.
Podczas wizyty w Wilnie polski prezydent odwiedził cmentarz na Rossie, gdzie złożył wieńce na mogile matki marszałka Józefa Piłsudskiego i jego serca, a także na grobie Jonasa Basanaviciusa, uważanego na Litwie za ojca odrodzenia narodowego. Wcześniej - wspólnie z małżonką Marią - polski prezydent zwiedził wileńską Ostrą Bramę. Złożył również wieńce pod pomnikiem poległych w walkach o niepodległość Litwy w 1991 r. oraz na Polskiej Kwaterze Wojskowej z lat 1919-1920. Prezydenci Polski i Litwy odznaczyli też legendę Wileńszczyzny, liczącego 100 lat polskiego kapłana - ks. prałata Józefa Obrębskiego, mieszkającego w podwileńskiej Mejszagole.
Przedostatnim punktem wizyty na Litwie było spotkanie prezydentów Kaczyńskiego i Adamkusa z przedstawicielami społeczności polskiej. Poruszono problemy, z jakimi spotyka się mniejszość polska na Litwie, m.in. kwestię pisowni polskich nazwisk i nieruchomości Polaków na Wileńszczyźnie.
Magdalena M. Stawarska, Wilno

"Nasz Dziennik" 2006-03-15

Autor: ab