Politycy PiS stają w obronie Poczty Polskiej
Treść
Politycy Prawa i Sprawiedliwości stają w obronie pracowników Poczty Polskiej, którym grożą zwolnienia. Domagają się, by w rozwiązanie problemu zaangażowali się premier Donald Tusk oraz minister aktywów państwowych, Jakub Jaworowski.
Przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, Mariusz Błaszczak, na konferencji prasowej podkreślił, że Poczta Polska jest niezwykle ważnym przedsiębiorstwem, które ma olbrzymie znaczenie, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo naszego kraju.
Polityk zwrócił jednocześnie uwagę, że deregulację w rządzie Donalda Tuska ma przeprowadzać Rafał Brzoska, przedsiębiorca, który jest właścicielem InPostu – firmy konkurencyjnej wobec Poczty Polskiej. W związku z tym Mariusz Błaszczak postawił pytanie: czy nie chodzi o to, żeby Poczta przestała istnieć?
– Nie wolno dopuścić, żeby dziś taki scenariusz został zrealizowany, jeżeli chodzi o Pocztę Polską. Dlatego protestujemy, dlatego parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości będą podejmować bardzo wiele działań na forum Sejmu, żeby wyrazić swój protest i solidarność z pracownikami Poczty Polskiej. Zwolnienie 15 proc. załogi jest czymś niedopuszczalnym. Zwolnienie ponad dziewięciu tysięcy pracowników Poczty Polskiej będzie oznaczało paraliż dla tej firmy. Nie wolno do tego dopuścić – mówił poseł PiS.
Dziś planowane są rozmowy zarządu Poczty Polskiej z protestującymi związkowcami. Przewodniczący KP PiS powiedział, że do tych spraw powinni włączyć się także premier i minister aktywów państwowych, gdyż jest to ich obowiązek.
Posłowie PiS podkreślili, że bronią Poczty Polskiej nie tylko słowami, ale i działaniami. Świadczyć o tym ma zgłoszony ponad pół roku temu przez klub ich partii projekt ustawy, który sprawiłby, że Poczta Polska byłaby państwową częścią systemu e-doręczeń.
RIRM
źródło: radiomaryja.pl, 17 lutego 2025
Autor: dj