Polegli niepokonani
Treść
Szczątki legendarnego dowódcy AK ziemi nowogródzkiej porucznika Jana Borysewicza "Krysi", który zginął w walce z NKWD, leżą prawdopodobnie w fosie średniowiecznego grodziska koło Ejszyszek. Tak uważają specjaliści z Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Dziś natomiast w Dubiczach na Litwie odbędzie się uroczysty pogrzeb dziesięciu żołnierzy 6. Samodzielnej Brygady Wileńskiej AK. W uroczystościach organizowanych przez proboszcza parafii w Dubiczach ks. Eliasza Markowskiego i Oddział Rejonowy Związku Polaków na Litwie w Solecznikach, we współpracy z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, mają wziąć udział: ambasador Polski w Wilnie Janusz Skolimowski, rodziny poległych żołnierzy, przedstawiciele wojska, harcerze oraz Polacy z rejonów Orany i Solecznik. Rozpocznie je Msza św. w intencji poległych żołnierzy AK w kościele Serca Jezusowego w Dubiczach, której przewodniczyć będzie kanclerz Kurii Polowej Wojska Polskiego ks. komandor Leon Szot. Jak nas poinformował Andrzej Przewoźnik, sekretarz generalny Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, upamiętnieni żołnierze są jednymi z ostatnich akowców, którzy zginęli w walce na Litwie. Jedna grupa żołnierzy z 6. Samodzielnej Wileńskiej Brygady poległa 7 maja 1944 roku w walkach z litewskimi żołnierzami z oddziałów gen. Plechaviciusa, czyli tzw. Litauische Sonderverbande w służbie niemieckiej, a druga 19 września 1944 roku w rejonie Poddubicz, kiedy oddział zgrupowania AK "Puszcza" pod dowództwem kpt. Władysława Wasilewskiego "Bustromiaka" został zaatakowany przez wojska NKWD. Według Andrzeja Przewoźnika, dopiero w listopadzie 2007 r. pracownicy ROPWiM, po uzyskaniu zgody władz litewskich, przeprowadzili prace poszukiwawcze i ekshumacyjne w miejscowości Borowe oraz w lesie koło Poddubicz i odnaleźli obie mogiły. Zgodnie z ustaleniami dokonanymi na podstawie stanu mogił i szczątków wynika, że po wojnie rodziny prowadziły w nich poszukiwania swoich krewnych. Z obu mogił wydobyto łącznie szczątki dziesięciu żołnierzy Armii Krajowej. Andrzej Przewoźnik ma również nadzieję na odnalezienie szczątków legendarnego dowódcy AK ziemi nowogródzkiej, porucznika Jana Borysewicza "Krysi", który zginął w zasadzce zorganizowanej przez NKWD. Jego ciało miano następnie wrzucić do studni znajdującej się w fosie średniowiecznego grodziska koło Ejszyszek, obecnie zasypanej ziemią i gruzem. Ekipa specjalistów Rady wspólnie z litewskimi archeologami, przy wsparciu Związku Polaków z Solecznik, rozpoczęła już tam prace poszukiwawcze. Porucznik Borysewicz był uczestnikiem kampanii wrześniowej, po której został dowódcą oddziału partyzanckiego. Na bazie oddziału powstał później II batalion 77. pułku piechoty AK, który wsławił się licznymi udanymi działaniami bojowymi przeciw niemieckim siłom okupacyjnym. W maju 1944 roku został komendantem Zgrupowania "Północ" Okręgu Nowogródek AK. Zginął 21 stycznia 1945 roku pod Kowalkami koło Dubicz na ziemi nowogródzkiej w zasadzce grupy operacyjnej 105. pułku operacyjnego NKWD. Jacek Dytkowski "Nasz Dziennik" 2008-10-04
Autor: wa