Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polacy znów niedocenieni

Treść

Polska para sportowa Dorota Zagórska i Mariusz Siudek zajęła dziewiąte miejsce w mistrzostwach świata w łyżwiarstwie figurowym, które odbywają się w Calgary. Złoty medal wywalczyli Chińczycy Qing Pang i Jian Tong. Druga para reprezentująca Polskę Dominika Piątkowska i Dmitrij Chromin uplasowała się na 14. miejscu.
Po programie krótkim małżeństwo Siudków zajmowało dziewiąte miejsce - mimo poprawnego występu sędziowie ocenili polską parę bardzo nisko. Podobnie było w programie dowolnym. Jeden błąd, który im się tym razem przydarzył, kosztował utratę szans na awans.
Zagórska i Siudek występ w programie dowolnym zaczęli udanie - od czystej sekwencji podwójnego axla z potrójnym toeloopem. Potem był prawidłowy potrójny wyrzucany rittberger, ale przy równolegle skakanym potrójnym toeloopie Mariusz Siudek upadł. Polacy straty próbowali odrobić jeszcze w potrójnym podnoszeniu twistowym i potrójnym wyrzucanym salchowie.
Drugi polski duet, Dominika Piątkowska i Dmitrij Chromin, nie zdołał obronić 13. pozycji z programu krótkiego. Polacy po kilku drobnych błędach spadli o jedno miejsce. Piątkowska popełniła drobny błąd przy równolegle skakanym potrójnym toeloopie. Podparła się także ręką o lód przy potrójnym wyrzucanym rittbergerze i nie wykonała czysto podwójnego axla. Pozostałe elementy były bez zarzutu. Piątkowska oraz pochodzący z Rosji Chromin sklasyfikowani zostali na 14. pozycji.
MP, PAP

Mariusz Siudek dla "Naszego Dziennika":
Jesteśmy zadowoleni z naszego przejazdu, choć czujemy niedosyt, że zajęliśmy dopiero dziewiąte miejsce. Naszym zdaniem, sędziowie nie potraktowali nas dobrze. Nie potrafimy powiedzieć, dlaczego pomimo dobrego przejazdu otrzymaliśmy tak niskie oceny. Według tego, co pojechaliśmy, powinniśmy zajęć szóste miejsce.
not. MP

"Nasz Dziennik" 2006-03-24

Autor: ab