Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polacy, wybaczcie nam!

Treść

Te słowa padły z ust znanego rosyjskiego dysydenta i obrońcy praw człowieka Siergieja Kowaliowa po obejrzeniu "Katynia" Wajdy. Film w sobotę po raz pierwszy wyświetlono w Rosji - pokaz studyjny odbył się w sali kinowej polskiej ambasady w Moskwie.

Na zaproszenie ambasadora Jerzego Bahra i Instytutu Polskiego w Moskwie pierwszy polski film fabularny poświęcony zbrodni katyńskiej obejrzeli obrońcy praw człowieka, aktywiści organizacji pozarządowych, przedstawiciele świata nauki, twórcy kultury i zagraniczni dyplomaci akredytowani w stolicy Rosji.
Po finałowej scenie egzekucji w sali zapadła cisza. Trwała kilkadziesiąt sekund. Później - również w milczeniu - ludzie powoli zaczęli wychodzić. Wielu miało łzy w oczach. - Polacy, wybaczcie nam! To nie tylko komuniści są winni. My też jesteśmy winni, gdyż stanowimy większość. To my pozwoliliśmy, by tutaj działo się to, co się działo - mówił po premierze Kowaliow. - Tak to wyglądało - powiedział były prokurator wojskowy, generał w stanie spoczynku Aleksandr Trietiecki. Profesor Natalia Lebiediewa, która jako pierwsza dotarła w rosyjskich archiwach do dokumentów dowodzących, iż to NKWD ponosi odpowiedzialność za mord na polskich oficerach w Katyniu, podkreśliła, że "jest to tragedia i narodu polskiego, i narodu rosyjskiego". - Powinniśmy o niej pamiętać zawsze - dodała.
Oficjalny pokaz filmu Wajdy w Rosji - jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do Instytutu Polskiego w Moskwie - planowany jest na 5 marca 2008 roku, w rocznicę wydania przez Stalina rozkazu wymordowania polskich oficerów (5 marca 1940 roku).
BF, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-10-29

Autor: wa