Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polacy opuścili Liban

Treść

Autokary z Polakami ewakuowanymi z Libanu opuściły wczoraj rano Bejrut - powiedział "Naszemu Dziennikowi" radca ekonomiczny Ambasady RP w Libanie, Zygmunt Cebula. W sześciu autobusach było 214 osób, w tym kilku Amerykanów, Słowaków i Czechów. Wczoraj późnym wieczorem na warszawskim Okęciu wylądował pierwszy z planowanych pięciu samolotów z Polakami, którzy wcześniej z Libanu przedostali się na lotniska w Syrii.
Wstępnie ocenia się, że ewakuowanych ma być łącznie około 220 naszych rodaków. Dramatycznym problemem jest los pozostających w Libanie mieszanych małżeństw, które nie chciały się rozdzielić i opuszczać w potrzebie członków rodzin nieposiadających polskiego obywatelstwa.
Reprezentujący polską ambasadę w Libanie Zygmunt Cebula poinformował, że autokary wyruszyły na północ Libanu, skąd kilka godzin później wjechały do Syrii. Cebula powiedział też, że transport odbywał się jedynie drogą lądową, gdyż w Bejrucie wszystkie lotniska są zablokowane i zniszczone, tak samo jak główne drogi.
- Ci, którzy wyjechali, to raczej wszyscy, którzy chcieli opuścić Liban, obecnie nie ma praktycznie zgłoszeń. Posiadamy także informacje, że spora część Polaków zdecydowała się pozostać w Bejrucie. Mieliśmy również w ambasadzie kilka osób, które były na liście i się wycofały. Posiadają one przeważnie domy gdzieś na prowincji kraju, dokąd wojna jeszcze nie dotarła - powiedział radca ekonomiczny polskiej ambasady.
Wczoraj rano minister obrony narodowej Radosław Sikorski powiedział w porannej audycji radiowej Sygnały Dnia, że polscy dyplomaci kontaktowali się z obiema stronami konfliktu w Libanie, a także z dowództwem sił ONZ stacjonujących w tym kraju, aby zapewnić konwojowi bezpieczeństwo.
Jacek Szpakowski, PAP

"Nasz Dziennik" 2006-07-19

Autor: wa