Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Polacy do Afganistanu szybciej niż planowano?

Treść

Pierwsi polscy żołnierze pojadą do Afganistanu wcześniej niż planowano – oświadczył we wtorek rzecznik NATO James Appathurai. Dodał, że polski rząd zgodził się, by oddziały te mogły operować w niespokojnych prowincjach na południu Afganistanu, gdzie siły NATO walczą z talibami. Polskie MON nie potwierdza doniesień rzecznika NATO.

Appathurai powiedział we wtorek w Brukseli, że pierwsi polscy żołnierze udadzą się do Afganistanu „najwyraźniej znacznie wcześniej, niż pierwotnie planowano”.

Rzecznik NATO z uznaniem wypowiedział się o „polskiej decyzji szybszego wysłania ok. 900 żołnierzy do Afganistanu”. Podkreślił, że znacząco przyczyni się to do spełnienia apeli dowódców Sojuszu o więcej wojsk.

– Polski rząd zgodził się na użycie tego batalionu bez zastrzeżeń, innymi słowy, bez żadnych ograniczeń geograficznych, i tym samym może on zostać wysłany przez dowódcę jako rezerwa tam, gdzie konieczne – dodał Appathurai.

Doniesień rzecznika NATO nie potwierdza polskie Ministerstwo Obrony Narodowej.

– Nie ma jeszcze żadnych wiążących decyzji dotyczących harmonogramu wzmocnienia polskiego kontyngentu w Afganistanie – powiedział rzecznik MON Piotr Paszkowski. Podtrzymał zapowiedź o rozlokowaniu polskich żołnierzy na północy kraju (z dala od głównych ognisk walk – red.).

Zaprzeczył także, by ustalono możliwość użycia polskich żołnierzy na objętym walkami południu. – Polskie główne siły zostaną rozlokowane w bazie Bagram i w Mazar-e-Sharif do ochrony kierowanego przez Szwedów Regionalnego Zespołu Odbudowy – zapewnił.

Podczas niedawnej wizyty w Waszyngtonie szef MON Radosław Sikorski zapowiedział, że Polska znacząco wzmocni swoją obecność w Afganistanie. Zapowiadał, że od lutego służyć tam będzie ponad 1000 polskich żołnierzy.

Obecnie polski kontyngent w Afganistanie liczy ok. 100 żołnierzy uczestniczących w operacji Enduring Freedom. Kilkuosobowy polski zespół wchodzi też w skład misji ISAF.
(PAP)
asl

"TVP" 2006-09-27

Autor: wa