Pokrzywdzeni domagają się zadośćuczynienia
Treść
Coraz więcej junaków, którzy w latach 1948-1955 przymusowo pracowali w ramach Powszechnej Organizacji Służba Polsce, domaga się naprawienia krzywd. Tylko w ostatnim czasie do Państwowego Archiwum w Przemyślu o wydanie potwierdzenia o przymusowej pracy zwróciło się 113 osób.
Dawni weterani przymusowej pracy, tworząc stowarzyszenia, zamierzają występować do rządu o odszkodowania za przymusową pracę w pierwszych latach komunistycznej Polski. W okresie od 1948 do 1955 r. w ramach Służby Polsce (paramilitarnej organizacji kontrolowanej i politycznie indoktrynowanej przez PZPR) pracowało przymusowo ok. 1,2 miliona młodych Polaków w wieku od 16 do 21 lat.
Skoszarowane brygady Służby Polsce zajmowały się m.in. odbudową Warszawy, pracowały też przy budowie ośrodków przemysłowych, były wykorzystywane do pracy w kopalniach, kamieniołomach i PGR-ach. Większość junaków, oderwana od swych rodzin, była represjonowana i przymusowo wcielona w szeregi tej, wedle propagandy, dobrowolnej organizacji. Nie otrzymywali za pracę żadnego wynagrodzenia, a oprócz tego uczestniczyli w ćwiczeniach wojskowych i alarmach. Do dziś ci ludzie nie otrzymali za to żadnego zadośćuczynienia.
Doznane krzywdy ma zrekompensować im ustawa o świadczeniach przysługujących przymusowo wcielonym do Powszechnej Organizacji Służba Polsce, której projekt przygotowany przez LPR z końcem 2005 r. trafił do Sejmu. Zakłada on wypłatę jednorazowego odszkodowania w kwocie 2,5 tys. zł brutto za każdy przepracowany miesiąc oraz wypłatę miesięcznego dodatku do rent i emerytur w wysokości stu złotych.
Projekt ten postuluje ponadto, aby odszkodowanie i miesięczny dodatek przysługiwały też wdowom po zmarłych junakach. Dodatkową moralną formą zadośćuczynienia dla pokrzywdzonych w trakcie ćwiczeń wojskowych ma być przyznanie im stopni oficerów rezerwy. Projekt jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie, a w ramach Komisji Polityki Społecznej została powołana podkomisja, która pracuje nad ustawą.
Rząd pracuje również nad systemowym rozwiązaniem problemu osób, które są w podobnej sytuacji. Mimo to junacy oczekują przyśpieszenia tych działań. Stąd coraz częściej zwracają się do archiwów państwowych, w których zachowało się szereg dokumentów potwierdzających m.in. wykazy zwerbowanych do przymusowej pracy w brygadach Służby Polsce. Poszkodowani liczą, że ich krzywdy zostaną wreszcie naprawione.
MaK
"Nasz Dziennik" 2007-02-05
Autor: wa