Pokolenie chwilówek - gdzie młodzi Polacy szukają gotówki?
Treść
BIG Infomonitor wskazuje, że jedna czwarta konsumentów korzystających z usług pozabankowych firm pożyczkowych to ludzie poniżej 25 roku życia, a według danych BIK, 62% pożyczkobiorców nie ma więcej niż 34 lata. Co więcej, Biuro Informacji podaje jeszcze jedną, ważną informację – większość młodych pożyczkobiorców zwraca się od razu do firm pożyczkowych, nie sprawdzając wcześniej ofert bankowych. Zrobiło tak ponad 70% wnioskujących o pożyczkę. Dlaczego tak się dzieje?
Chwilówki dostępne, łatwe i szybkie
Młodzi żyją szybciej, szybciej wydają i również bardzo szybko chcą otrzymać pieniądze. To jedna z głównych dziedzin, która w oczach młodych dorosłych zwiększa przewagę firm pożyczkowych nad bankami. Uproszczone procedury zaciągania pozabankowej pożyczki bez wychodzenia z domu i minimum formalności to atuty, z którymi banki nie mogą konkurować. Dużym ułatwieniem są także porównywarki pożyczek, dobrze rozbudowane, uwzględniające coraz więcej parametrów i wyszczególniające wszystkie warunki pożyczki. Porównywarki kredytowe są bardziej skomplikowane i zdecydowanie mniej dostępne – aby zdecydować się na dobry kredyt bankowy, należy poświecić więcej czasu.
BIK szacuje także, że co piąty młody pożyczający zwraca się do firm pożyczkowych dlatego, że bank odmówił mu kredytu. Tymczasem w firmach pożyczkowych dużo jest ofert dla studentów lub ludzi bardzo młodych – na tyle, że powstają już odpowiednie rankingi pożyczek dla studentów lub nawet pożyczek bez zdolności kredytowej, bo wiadomo, że młody człowiek zarabia niewiele, a i zatrudnienie niestabilne. Choć wymagania firm pożyczkowych zwiększyły się w ostatnich latach, co zdecydowanie podniosło poziom bezpieczeństwa pożyczkodawców i pożyczkobiorców, wymagania dalej są niższe niż w bankach. Jak wylicza serwis pożyczkowy chwilowo.pl, student może liczyć na pożyczkę, nawet jeśli pobiera stypendium lub jest uprawniony do alimentów od jednego z rodziców. Jest to więc spore ułatwienie.
Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, iż banki coraz bardziej niechętnie udzielają kredytów konsumpcyjnych w niskich kwotach, a często właśnie w takie celują studenci lub młodzi pracujący na umowie-zlecenie lub umowie o dzieło. Według statystyk BIK przeciętna wartość chwilówki to 1,7 tysiąca złotych, natomiast wartość kredytu bankowego – ponad 10 tysięcy złotych.
Na co pożyczają młodzi Polacy?
Współczesne pokolenie młodych to już nie jest pozytywistyczna praca u podstaw czy znane z różnych opowiadań pokolenie studentów żyjących „do pierwszego” na ostatnim groszu. Dlatego w mniejszym niż kiedyś stopniu pożycza się „na życie”, a raczej na inne przyjemności czy konieczności. Ta druga grupa stanowi co prawda jedynie 20 procent wszystkich pożyczkobiorców, ale od kilku lat obserwuje się tendencję wzrostową. Te powody to z jednej strony niespodziewane i niezaplanowane w budżecie wydatki, które mogłyby być sfinansowane, gdyby młodzi regularnie oszczędzali. Z tym, jak wiadomo, bywa różnie, więc taka pożyczka może być zaciągnięta bez obaw o niemożność jej spłaty. Z drugiej strony, coraz częściej pożycza się na rozrywkę i inne przyjemności. To wyjazd na wycieczkę, zakup nowego sprzętu elektronicznego czy innych gadżetów. Wzrost wydatków na dobra niepodstawowe może wynikać z tego, iż coraz liczniejsze są oferty pożyczkowe udzielane na 45 lub nawet 60 dni.
Zadłużona Młoda Polska?
Jedną kwestią jest to, czy dzisiejsza młodzież oszczędza. Z badań SGH (2016) wynika, iż ponad 50% studentów nie widzi większej szansy na zwiększenie swoich oszczędności w ciągu najbliższego roku, a więcej niż 25% nie widzi jej wcale. Z drugiej strony, tylko 6% z ankietowanych wskazało na duże prawdopodobieństwo zgromadzenia oszczędności.
Wylicza się, że zaległości młodych Polaków w firmach pożyczkowych sięgają 4,6 mld złotych. Jednak, jako zaległości traktowane są jednak również te zobowiązania, które jeszcze nie przekroczyły terminu spłaty. Nie należy więc tego traktować równoważnie z długiem. Jakkolwiek, wymieniona wyżej kwota świadczy o tym, ile młodych osób pożycza i trzeba przyznać, że są to liczby imponujące -tylko w pierwszym kwartale 2017 przybyło 24 tysiące osób mających zobowiązania wobec firm pożyczkowych. W rzeczywistości bywa też tak, że młodzi ludzie pożyczają kwoty mniejsze, przez co łatwiej jest im je spłacić (nawet, jeśli mieliby pożyczyć na to pieniądze od rodziny) i tylko w niektórych przypadkach robią to po terminie. Większy procent zadłużonych plasuje się w przedziale wiekowych po 30. roku życia, czyli teoretycznie czasie, w którym ma się stabilną sytuację na rynku pracy i zarabia się więcej.
Pożyczanie odpowiedzialne
Jeśli chodzi o stosunek do zadłużenia, Polacy są bardzo zgodni – ponad 90% z nich nie lubi mieć długów. Jednakże szybkie pożyczki w małych kwotach mogą być dobrym sposobem dla młodych ludzi, by budować swoją wiarygodność kredytową i pozytywną historię w bazie BIK, co może być przydatne w późniejszych kontaktach z bankami. Jest to możliwe, tym bardziej że darmowe chwilówki oferowane przez instytucje pożyczkowe nie pociągają za sobą żadnych kosztów i tym mobilizują do szybkiego uregulowania zobowiązania. Warunkiem jest oczywiście terminowa spłata – co, jeśli pożyczy się z głową i dogłębnie porówna się oferty finansowe, nie jest przeszkodą nie do pokonania.
Autor: Silesian
Tagi: Pokolenie chwilówek gdzie młodzi Polacy szukają gotówki