Pojedynek o gaz i wpływy

Treść

Współpraca w sferze energetyki, dostawy gazu na Ukrainę oraz perspektywy współpracy w przemyśle lotniczym - to główne zagadnienia poruszane podczas wczorajszych obrad rosyjsko-ukraińskiej komisji międzyrządowej. Rozmowom przewodniczyli premierzy obydwu państw - Julia Tymoszenko i Władimir Putin. Szef rosyjskiego rządu oświadczył, że jego kraj jest nadal zainteresowany udziałem w modernizacji i rozwoju systemu przesyłu gazu na Ukrainie. Wyraził gotowość do prowadzenia dialogu z Kijowem, zaznaczając, iż nie dopuści do sytuacji, w której interesy rosyjskie będą ignorowane.



- Pragnę także wyrazić wdzięczność za to, że znajdujemy wzajemne zrozumienie co do tych punktów kontraktu, które mówią o tym, że powinniśmy odbierać zamówione ilości gazu, a my bierzemy tyle, ile pozwala kryzys - powiedziała ukraińska premier. Naftohaz był zobowiązany w pierwszym kwartale kupić 5 mld m3 surowca, a odebrał tylko 2,6 miliarda. Wszystko zatem wskazuje na to, iż dotychczasowy kontrakt zostanie renegocjowany. Zmianie nie ulegnie jednak stanowisko Rosji w kwestii ewentualnego przyjęcia Karty Energetycznej. We wtorek premier Rosji oświadczył, iż nie widzi powodu, dla którego Rosja miałaby stać się sygnatariuszem tego dokumentu.

Wbrew oczekiwaniom strona ukraińska nie wydała dotychczas żadnej oficjalnej deklaracji o zaproszeniu Moskwy do współpracy w budowie planowanego wspólnie z UE gazociągu. Do przełomu nie doszło również w pozostałych spornych kwestiach, w tym w sprawie 5 mld dolarów pożyczki, jakiej miała udzielić Rosja dla podratowania upadającej gospodarki ukraińskiej.

AW

"Nasz Dziennik" 2009-04-30

Autor: wa