Podium Przygońskiego

Treść

Na znakomitym trzecim miejscu start w Abu Dhabi Desert Challenge, pierwszej tegorocznej eliminacji mistrzostwa świata FIM, zakończył Jakub Przygoński. Wysoko uplasowali się również pozostali motocykliści Orlen Teamu: Jacek Czachor (ósmy) i Marek Dąbrowski (dziewiąty).
Podczas wczorajszego, ostatniego etapu Przygoński ambitnie walczył o drugą pozycję, atakując zaciekle Heldera Rodriguesa. Na pierwszym punkcie kontroli czasu był nawet szybszy, potem jednak Portugalczyk lepiej spisał się na kopnych wydmach i odzyskał stracone miejsce. Wygrał Hiszpan Mark Coma. - To były moje pierwsze zawody na motocyklu o pojemności 450 cc. Trzecie miejsce kosztowało mnie bardzo dużo energii, zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Miałem trochę problemów technicznych, ale udało się pojechać bardzo dobrze. Przede mną tylko pierwszy i trzeci zawodnik Dakaru 2011, czyli ścisła światowa czołówka - powiedział Przygoński. Równie szczęśliwy na mecie był Dąbrowski, który w klasie Open (motocykli powyżej 450 cc) okazał się bezkonkurencyjny. - Bardzo dużo zyskałem dzięki prawidłowemu nawigowaniu na pierwszym oesie. Później kontrolowałem sytuację. Chciałbym trzymać takie tempo przez cały cykl i wygrać klasę, ale jeszcze przed nami wiele zawodów i kilometrów - przyznał.
Pisk
Nasz Dziennik 2011-04-08

Autor: jc