Podatnik zapłaci za narkotyki
Treść
Wspólna komisja wszystkich niemieckich kas chorych, szpitali i związku lekarzy uzgodniła w Berlinie warunki, na jakich kasy chorych będą refundowały syntetyczny narkotyk dla najbardziej uzależnionych narkomanów w kraju. Jest to konsekwencja ustawy, którą w zeszłym roku przyjął Bundestag, decydując, że uzależnieni narkomani będą otrzymywali syntetyczną heroinę (Diamorphin) na receptę w aptece.
Najpierw projekt podawania narkomanom syntetycznej heroiny na receptę wprowadzono w kilku dużych miastach (Bonn, Frankfurcie nad Menem, Hamburgu, Hanowerze, Karlsruhe, Kolonii i Monachium). Później, pomimo wielu sprzeciwów, Bundestag rozszerzył projekt na całe Niemcy. Aby otrzymać od lekarza receptę na syntetyczny narkotyk, trzeba mieć ponad 23 lata, brać narkotyki przez minimum pięć lat i dodatkowo mieć za sobą co najmniej dwie zakończone niepowodzeniem terapie odwykowe. Syntetyczne narkotyki będą podawane narkomanom pod kontrolą lekarzy w specjalnie do tego celu stworzonych ośrodkach. Zgodnie z najnowszą decyzją koszt tej operacji pokryje niemiecki podatnik, pieniądze będą bowiem pochodziły z powszechnych kas chorych. Lewica wraz z partią Zielonych, która od dawna promowała te rozwiązania, domaga się także na wzór holenderski legalizacji tak zwanych narkotyków miękkich.
W Niemczech przez ostatnie 20 lat nastąpił ogólny wzrost konsumpcji wszystkich rodzajów narkotyków, a szczególnie wysoki procent wzrostu zanotowano wśród zażywających tak zwane narkotyki miękkie (konopie indyjskie). W zeszłym roku w tej kategorii w porównaniu do roku 1990 nastąpił wzrost o ponad 130 procent. Jeszcze większy wzrost odnotowano wśród konsumentów kokainy - było ich bowiem więcej aż o 270 procent. Niestety, coraz częściej po narkotyki sięga niemiecka młodzież, a nawet dzieci w wieku poniżej 16 lat. Wśród młodzieży 18-20-letniej aż 40 proc. przyznało się do zażywania miękkich narkotyków. Ogólne dane mówią o tym, że około 20 proc. niepełnoletnich regularnie się narkotyzuje. W roku 2007 w Niemczech zmarły w wyniku nielegalnego zażywania narkotyków 1394 osoby.
WM
Nasz Dziennik 2010-03-22
Autor: jc