Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Pocztowcy przeciw restrukturyzacji

Treść

Organizacje związkowe działające w Poczcie Polskiej wskazują, że dyrekcja dąży do upadku firmy poprzez wprowadzenie strategii mającej na celu roztrwonienie wypracowanego przez pokolenia majątku pocztowego. - Jesteśmy otwarci na zmiany, lecz takie, które nie zniszczą naszego wieloletniego dorobku - deklarują pocztowcy, którzy protestowali wczoraj w obronie miejsc pracy przed siedzibą Dyrekcji Generalnej Poczty Polskiej w Warszawie.

Wczorajszy protest zgromadził kilka tysięcy pocztowców z całej Polski. Związkowcy wezwali Tadeusza Bartkowiaka, dyrektora generalnego Poczty Polskiej, do ustąpienia ze stanowiska lub przystąpienia do rozmów z pracownikami na jasnych i uczciwych zasadach, a nie działania metodą faktów dokonanych.
Restrukturyzacja Poczty Polskiej ma się rozpocząć 1 stycznia. Według pracowników poczty, dyrekcja generalna zdecydowała się na szybkie przeprowadzenie restrukturyzacji wbrew opinii załogi i reprezentujących ją organizacji związkowych. - Plany restrukturyzacji są całkowicie nieprzygotowane, a kierownictwo nie potrafi przedstawić jasnej wizji zmian i ich kosztów. Oprócz stworzenia nowej struktury organizacyjnej żadne inne dokumenty nie są przygotowane. W tym tak ważne dla pracowników dokumenty, jak strategia zarządzania zasobami ludzkimi i pakiet socjalny. Nie chcemy podzielić losów pracowników Telekomunikacji Polskiej S.A. - wskazuje Jerzy Lach, przewodniczący Sekcji Krajowej NSZZ "Solidarność" Pracowników Poczty i koordynator związkowców Poczty Polskiej ds. współpracy z mediami. Mimo że kierownictwo poczty pracuje nad obecnym planem restrukturyzacji trzeci rok, strategia zarządzania zasobami ludzkimi ma być przedstawiona dopiero w 2005 r., czyli już w trakcie zmian. Pracownicy poczty nie dają wiary lakonicznym, ich zdaniem, zapewnieniom kierownictwa, że "żaden pocztowiec nie straci pracy". - Dla tych, dla których zabraknie miejsca w nowych pionach, nie proponuje się żadnych alternatywnych rozwiązań. Nie stworzono programów zarządzania zasobami ludzkimi, programów przekwalifikowań i przeszkoleń pracowników, którzy będą musieli zmienić profil swojej pracy - wskazywali związkowcy. Plany reorganizacji poczty zakładają utworzenie kilku pionów - m.in. usług, sieci i logistyki. - Chce się podzielić Pocztę Polską na kilka spółek zarządzanych przez grupę osób, tyle że nie przedstawia się dokumentów, które wskazałyby, że będą one działać na rzecz Poczty Polskiej. Nie ma też żadnych gwarancji, że pracownicy z ewentualnie likwidowanych działów znajdą zatrudnienie w nowych pionach. Z nami się nie rozmawia - zaznacza Lach.
"Chcemy silnej poczty, zapewniającej pracę wszystkim pocztowcom i spełniającej wymogi liberalizowanego rynku pocztowego. Nie możemy jednak dopuścić do roztrwonienia majątku pocztowego i dlatego protestujemy przeciw planom uwłaszczenia się wybranej grupy ludzi" - czytamy w rozdawanych wczoraj deklaracjach. Według związkowców, sposobem na restrukturyzację poczty jest m.in. likwidacja przerostów zatrudnienia w administracji.
Beata Andrzejewska

"Nasz Dziennik" 29-09-2004

Autor: Ku8a