Po wygraną

Treść

Krzysztof Hołowczyc w najbliższym Rajdzie Dakar zasiądzie za kierownicą bmw X3 CC, przygotowanym przez słynny niemiecki zespół X-raid. Polak nie ukrywa, że pozwoli mu to powalczyć nawet o zwycięstwo w tej prestiżowej imprezie.
Do tej pory zawodnik Orlen Teamu jeździł nissanem navarą i często podkreślał, że auto choć niezłe, jest zbyt słabe, by móc rywalizować o najwyższe cele. Teraz to się zmieni, Hołowczyc otrzyma do dyspozycji znakomite bmw, podobnie jak pięciu innych kierowców wystawionych przez X-raid. - Gdy po raz pierwszy stanąłem na starcie Dakaru, wiedziałem już, że ten rajd można wygrać, jadąc wyłącznie autem fabrycznym. W kolejnych latach, gdy coraz bardziej zbliżałem się do czołówki, wiedziałem, iż jestem obserwowany przez "fabryki" i że nadejdzie kiedyś taki dzień, gdy będę mógł walczyć z nimi jak równy z równym. Każdy, kto zna Dakar, wie, jak silny jest fabryczny zespół X-raid i ich rajdówka bmw. Można powiedzieć, że jest to - obok Volkswagena - druga siła Dakaru - powiedział kierowca, który pierwsze jazdy nowym samochodem odbędzie we wrześniu.
Pisk
Nasz Dziennik 2010-08-18

Autor: jc