PO uprawia "kłamliwą" krytykę

Treść

Przybywa miejsc pracy, spada bezrobocie, najniższa inflacja w Europie, wysoki wzrost gospodarczy, trwająca naprawa państwa, mniejszy niż planował rząd Marka Belki deficyt w poprzednim budżecie - to największe sukcesy ostatnich dwunastu miesięcy, jakie wylicza PiS. Krytykę Platformy Obywatelskiej Marek Kuchciński nazywa "kłamliwą".

Kuchciński jest zaskoczony krytyką, której w rok po wyborach parlamentarnych poddaje rządy PiS Platforma Obywatelska. Krytyką SLD, jako "poniżej godności normalnego człowieka", nie zamierza się zajmować. PiS rozpoczyna kampanię informacyjną na temat dokonań swojej ekipy w ostatnim roku.
- Cynizm PO polega na tym, że dla zdobycia władzy może posłużyć się każdym kłamstwem - uważa Kuchciński.
Szef klubu PiS wylicza, że w Polsce po raz pierwszy od kilkunastu lat przybywa nowych miejsc pracy (blisko 170 tys. w ciągu ostatnich miesięcy). Dodaje, że w ślad za tym idzie spadek przestępczości, Polska ma najniższą inflację w Europie, wielkim sukcesem były negocjacje premiera Kazimierza Marcinkiewicza w sprawie budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-2013.
W odniesieniu do naprawy państwa PiS przypomina, że powołano Centralne Biuro Antykorupcyjne, likwidowane są Wojskowe Służby Informacyjne, przejrzyste są finanse publiczne i wzrasta odpowiedzialność polityków przed obywatelem. Odpiera zarzuty, że nierealizowany jest program "Tanie Państwo".
- Krytyka PO odstrasza inwestorów i osłabia autorytet państwa polskiego na zewnątrz - zarzuca Kuchciński opozycji.
Posłanka PiS Małgorzata Sadurska przywołuje natomiast przykład ostatniego opracowania Fundacji Batorego, której "trudno zarzucić sympatię dla PiS". Chodzi o raport "Realizacja obietnic wyborczych dotyczących przeciwdziałania korupcji złożonych przez partie polityczne podczas kampanii wyborczej 2005 roku". Wynika z niego, że na osiem obietnic wyborczych PiS zrealizowało, bądź przynajmniej podjęło starania realizacji, pięć kwestii. Dla porównania, PO złożyła siedem obietnic, a realizuje tylko jedną - o odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych. Na dodatek Fundacja Batorego zastrzega, że "projekt nie reguluje nowej materii, większość rozwiązań jest unormowana w polskim prawie".
Mikołaj Wójcik

"Nasz Dziennik" 2006-09-27

Autor: wa