Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Po południu okaże się, czy Mieczysław Wachowski zostanie aresztowany

Treść

Łódzki sąd rozpatrzy po południu wniosek prokuratury apelacyjnej o zgodę na areszt Mieczysława Wachowskiego. Były szef gabinetu prezydenta Lecha Wałęsy został zatrzymany wczoraj przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Prokurator Krajowy Janusz Kaczmarek powiedział w Polskiemu Radiu, że wystąpienie o areszt na trzy miesiące wynika z zagrożenia wysoką karą. Zaznaczył, że prokuratura ma mocne dowody przeciwko byłemu szefowi gabinetu. Dodał, że zeznania świadków w tej sprawie zostały potwierdzone innymi dowodami. Prokurator Kaczmarek poinformował również, że podczas przeszukania mieszkania Wachowskiego ABW znalazła kolejne dokumenty oznaczone klauzulą tajności, których były szef gabinetu Lecha Wałęsy nie powinien był posiadać. Janusz Kaczmarek odmówił odpowiedzi na pytanie, co to za dokumenty. Przypomniał, że tajne dokumenty ABW znalazła już półtora roku temu podczas poprzedniego zatrzymania Mieczysława Wachowskiego.
Prokurator Krajowy powiedział, że zarzuty postawione Wachowskiemu dotyczą wyłudzania dużych sum pieniędzy w zamian za propozycje załatwiania różnych spraw. Zaznaczył, że nie chciałby, aby powstało wrażenie, iż prokuratura zajmuje się Wachowskim z powodów politycznych. Podkreślił, że postępowanie zostało wszczęte na skutek doniesień pokrzywdzonych osób.
IAR
"Polskie Radio" 2007-01-19

Autor: wa