Platforma Obywatelska pożera żywcem Trzecią Drogę
Treść
Platforma Obywatelska rośnie kosztem Trzeciej Drogi. Prawo i Sprawiedliwość, choć nie wygrało, to poprawiło wynik w porównaniu z poprzednimi wyborami.
Dla Platformy Obywatelskiej wynik, jaki uzyskała w tych wyborach, jest o kilka punktów procentowych wyższy od tego z wyborów parlamentarnych i wyborów samorządowych.
– Nasi wyborcy zmobilizowali się, poszli – mówił premier Donald Tusk.
– Przywództwo Donalda Tuska zostało potwierdzone. Cała Europa widzi, że populiści w Polsce słabną – stwierdził Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, wiceprzewodniczący PO.
Platforma Obywatelska rośnie, ale kosztem swoich koalicjantów. Trudno się z tym nie zgodzić, bo wynik Prawa i Sprawiedliwości też jest wyższy.
– My w tym ostatnim okresie jesteśmy ciągle mniej więcej na tym samym poziomie – powiedział Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
– Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska, zjada żywcem Trzecią Drogę – zauważył Mateusz Morawiecki, poseł PiS, były premier.
Trzecia Droga względem poprzednich wyborów uzyskała wynik ponad dwukrotnie niższy.
– To były wybory, które uwypuklały skrajności. My nie jesteśmy sojuszem wyborczym skrajnym, nie jesteśmy i nie będziemy sojuszem skrajnym – wskazał Michał Kobosko, poseł Polski2050.
Z trzeciego miejsca Trzecią Drogę zepchnęła Konfederacja.
– Te wybory były grą na maksymalną polaryzację. Konfederacja się w to świetnie wpisuje – oznajmił Władysław Teofil Bartoszewski, wiceminister spraw zagranicznych.
W Konfederacji słyszymy, że partia zyskuje, bo zwolennicy Trzeciej Drogi otwierają oczy.
– Oni nigdy nie byli żadną alternatywą. Od początku mówiliśmy, że to przybudówka Platformy Obywatelskiej czy koalicji rządzącej – akcentowała Ewa Zajączkowska-Hernik, rzecznik prasowy Konfederacji.
Lewica, która początkowa mogła liczyć na wspólny start z Platformą Obywatelską, samodzielnie znacznie zmniejszyła stan swojego posiadania w porównaniu z poprzednimi wyborami europejskimi.
– Jakbyśmy wszyscy wystartowali z jednej listy – jako koalicja 15 października – w tych wyborach, to w mojej ocenie wyborcy by nam to absolutnie pochwalili i mielibyśmy bonus z tego powodu – mówił Dariusz Wieczorek, minister nauki i szkolnictwa wyższego.
Poseł Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że przy urnie wyborczej decydujące znaczenie miały relacje z Brukselą.
– PiS jednak kreował się na partię eurosceptyczną: nieprzyjmowanie KPO, blokowanie rozmów, brak sojuszy w Europie – wskazał Dariusz Joński, poseł KO.
Były premier, Mateusz Morawiecki, odpowiedział, że zdecydowała mobilizacja.
– Nasz elektorat, który raczej jest w mniejszych miasteczkach, małych miastach i terenach wiejskich, w mniejszym stopniu udało się zmobilizować – podkreślił Mateusz Morawiecki.
Prawo i Sprawiedliwość szykuje odpowiedź. Chce ogłosić nową ofertę programową.
– Będziemy robić wszystko, żeby kolejne wybory – mam nadzieję – przywróciły władzę w Polsce ludzi, którzy rozumieją, że najważniejsza jest Polska i polskie sprawy – powiedziała Beata Szydło, poseł do Parlamentu Europejskiego z PiS.
Konfederacja, która z tych wyborów wychodzi zwycięska, rozgląda się za współpracą w Europie.
– Najbliżej nam jest to frakcji ID, to frakcji EKR, ale musimy jeszcze chwilę poczekać, musimy mieć to wewnątrz przedyskutowane, poczekać na wyniki w innych państwach członkowskich – zaznaczyła Anna Bryłka z Konfederacji.
Częścią Europejskich Konserwatystów i Reformatorów jest Prawo i Sprawiedliwość. Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe są w Europejskiej Partii Ludowej.
TV Trwam News
źródło: radiomaryja.pl, 10 czerwca 2024
Autor: dj