Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Plany ministerstwa kultury

Treść

O najważniejszych zamierzeniach resortu kultury i dziedzictwa narodowego nie tylko w skali całego kraju, ale przede wszystkim Dolnego Śląska mówił wczoraj we Wrocławiu szef tego resortu Bogdan Zdrojewski, poprzednio wieloletni prezydent Wrocławia. Odpowiadając na pytanie, czy zmieni się system finansowania kultury, Bogdan Zdrojewski stwierdził, że swoje działania zamierza oprzeć przede wszystkim na trzech filarach. Pierwszym z nich jest edukacja kulturalna obejmująca wszystkie szkoły publiczne i instytucje artystyczne. Dużą wagę ministerstwo będzie także przykładało do zachowania odpowiednich proporcji między środkami przeznaczanymi na budynki i działalność w tych obiektach. Powinna być również zachowana równowaga, a nie kompromis między zainteresowaniem przeszłością, teraźniejszością a tym, co może być dziedzictwem narodowym za 50-60 lat. - Jeżeli patrzymy na rozwój kultury, to istnieje jakby nadzwyczajna nieufność wobec procesów kształcenia najmłodszych dla kultury nowej widowni oraz ogromna wstrzemięźliwość w realizacji przedsięwzięć dających szanse młodym artystom zaistnieć na rynku sztuki - uważa minister Zdrojewski. Szef resortu kultury stwierdził, że będzie kontynuował realizację programu "Patriotyzm jutra", zastrzegając jednak, iż zainicjowany przez jego poprzednika pomysł utworzenia we Wrocławiu Muzeum Ziem Zachodnich jest na dziś zupełnie nieprzygotowany i projekt ten należy wspólnie z samorządem województwa znacznie poprawić. - Dotychczasowy projekt tego przedsięwzięcia z jednej strony chce pokazać współczesny dorobek Wrocławia, a z drugiej - co jest moim zdaniem niewłaściwe - historie przesiedleń i tzw. Ziem Zachodnich - argumentował minister Zdrojewski. Opowiedział się on natomiast za utworzeniem we Wrocławiu Muzeum Sztuki Współczesnej, ponadregionalnego Centrum Kultury Filmowej. - Zrobię wszystko, aby za cztery lata każdy mógł powiedzieć, że Wrocław jest miastem kulturalnie kompletnym - stwierdził minister Zdrojewski. Marek Zygmunt, Wrocław "Nasz Dziennik" 2008-02-05

Autor: wa