Plany mamy ambitne
Treść
Polacy najwyraźniej coraz bardziej lubią hazard, skoro sprzedaż zakładów liczbowych i loterii przez Totalizator Sportowy była w poprzednim miesiącu najwyższa w historii spółki. Przychód za I kwartał 2007 roku wyniósł blisko 751 mln złotych. W ciągu najbliższych dwóch lat spółka chce zdobyć pozycję niekwestionowanego lidera rynku.
Wyniki finansowe państwowego Totalizatora Sportowego zostały wczoraj przedstawione podczas konferencji w ministerstwie skarbu. Sławomir Łopalewski, członek Zarządu Totalizatora Sportowego, poinformował, że przychód z gier liczbowych i loterii za I kwartał bieżącego roku był o 42 proc. większy niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Łączna kwota przychodu za I kwartał 2007 r. wyniosła 750 mln 970 tys. złotych. - Totalizator nie miał jeszcze tak dobrych wyników jak obecnie - powiedział Łopalewski. Dodał również, że początek drugiego kwartału utrzymuje ten wzrostowy trend.
Aktualnie trwają prace nad programem rozwoju Totalizatora Sportowego. Sławomir Łopalewski podkreślił, że uatrakcyjniono produkty m.in. przez zwiększoną kumulację w Dużym Lotku czy też wzrost wypłacalności i zamianę struktury wygranych w Multi Lotku. Ponadto wzrosła skuteczność komunikacji marketingowej przy wykorzystaniu m.in. strony internetowej czy też udostępnianiu materiałów promocyjnych i informacyjnych w punktach sprzedaży.
Obecny zarząd spółki w ramach realizowania strategii rozwoju firmy w ciągu 24 miesięcy planuje osiągnąć pozycję lidera rynku, który w dalszej perspektywie będzie wyznaczał kierunki dla całej branży. Zdaniem Łopalewskiego, będzie to kosztowało wiele pracy, aby przejść z pozycji przedsiębiorstwa utrzymującego się na rynku do pozycji lidera. Jeżeli chodzi o konkretne działania, spółka zamierza w tym roku wprowadzić dwa nowe produkty o charakterze gier typu Lotto. Uruchomienie pierwszej planowane jest na przełomie czerwca i lipca, a drugiej w październiku.
Jacek Sądej
"Nasz Dziennik" 2007-04-17
Autor: wa