Płacić i wymagać
Treść
System przyjazny pacjentowi powinien być oparty na mechanizmach rynkowych - konkurencji między ubezpieczycielami, a także świadczeniodawcami - tak uważają przedstawiciele środowisk związanych z ochroną zdrowia, którzy wczoraj przedstawili swoją deklarację odnośnie do działań naprawczych w systemie opieki zdrowotnej. Chcą także wprowadzić współpłacenie przez bogatszych pacjentów za niektóre usługi medyczne.
Obecny system jest skostniały, urzędniczy i korupcjogenny - twierdzą przedstawiciele m.in. Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL), Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Szpitali Niepublicznych, Stowarzyszenia Menadżerów Opieki Zdrowotnej STOMOZ, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i Ogólnopolskiego Związku Pracodawców SPZOZ. Środowiska te chcą zmian w systemie opieki zdrowotnej. Swoje propozycje przedstawili wczoraj w deklaracji "O przyjazny pacjentowi i efektywny system opieki zdrowotnej w Polsce" skierowanej do polityków. - System musi być oparty na mechanizmach rynkowych, konkurencji między ubezpieczycielami, a także świadczeniodawcami - powiedział Konstanty Radziwiłł, prezes NRL. Jego zdaniem, pacjent powinien mieć możliwość wybrania dowolnej firmy, do której przekazywana byłaby jego składka na ubezpieczenie zdrowotne. Powinno być również wprowadzone współpłacenie pacjenta za niektóre świadczenia medyczne, a także możliwości funkcjonowania dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.
Zdaniem sygnatariuszy deklaracji, obecnie funkcjonuje powszechnie nielegalne płacenie za usługi medyczne w postaci łapówek. - To trzeba zmienić, pacjent musi wiedzieć, co mu się należy za ewentualną dopłatę, usankcjonowaną prawnie - mówił Krzysztof Bukiel, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. Uważa, że za osoby, których nie stać byłoby na dopłaty za świadczenia medyczne, płaciłby budżet państwa lub samorządu.
Anna Zalech
"Nasz Dziennik" 2005-06-22
Autor: ab