PiS realizuje ustawę o lobbingu

Treść

Od poniedziałku zacznie obowiązywać tzw. ustawa lobbingowa określająca zakres i zasady działalności osób lobbujących za pieniądze. Kluby parlamentarne są zobowiązane do przekazywania marszałkowi informacji o asystentach, pracownikach i współpracownikach wraz z ich oświadczeniami o prowadzeniu lub nie działalności lobbingowej. Prawo i Sprawiedliwość zdecydowało się również ujawnić te dane w internecie.

- To pokazuje, że jesteśmy za pełnym ujawnieniem informacji o życiu publicznym, a elementem tej jawności jest również ujawnianie informacji dotyczących osób, które na co dzień współpracują z parlamentarzystami - uważa Przemysław Gosiewski, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS.
Ustawa o działalności lobbingowej, która zacznie obowiązywać już za kilka dni, określa zasady rejestracji, sprawozdawczości i akredytacji lobbystów. Zgodnie z przyjętą w lipcu ustawą, lobbing to działania prowadzone metodami prawnie dozwolonymi, zmierzające do wywarcia wpływu na organy władzy publicznej w procesie stanowienia prawa.
Za przyjęciem ustawy lobbingowej opowiedziały się wszystkie kluby parlamentarne. Określa ona sposób zgłaszania się do Sejmu osób pragnących przekonywać posłów do jakiegoś rozwiązania i ich poruszania się po Sejmie oraz zabierania głosu w sprawie interesującego ich projektu. Działalność lobbystów w Sejmie ma być bowiem jawna i tym samym poddana publicznej kontroli. Lobbyści będą mogli się poruszać po Sejmie tylko zaopatrzeni w wydawaną na określony czas, noszoną w widocznym miejscu plakietkę.
Ustawa lobbingowa nakłada na kluby parlamentarne obowiązek przekazywania marszałkowi informacji o asystentach, pracownikach i współpracownikach wraz z ich oświadczeniami o prowadzeniu lub nie działalności lobbingowej.
Jak powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Przemysław Gosiewski, szef klubu parlamentarnego PiS - jego ugrupowanie zdecydowało się również zamieścić takie oświadczenia związanych z PiS pracowników i współpracowników posłów i senatorów.
- Obecnie zamieściliśmy 369 kwestionariuszy. Chcemy, aby do 6 marca wszystkie dane były umieszczone na stronie internetowej - mówił Gosiewski, podkreślając, że PiS pierwsze podjęło takie kroki.
Wojciech Wybranowski

"Nasz Dziennik" 2006-03-03

Autor: ab