Przejdź do treści
Przejdź do stopki

PiS apeluje o konieczność osłony antykorupcyjnej i antylobbystycznej dla prac rządowym nad projektem ustawy dot. elektrowni wiatrowych

Treść

PiS chce, by sejmowe prace nad rządowym projektem ustawy dotyczącym elektrowni wiatrowych zostały objęte tarczą antykorupcyjną i antylobbystyczną. Dyskusja na temat skierowania w tej sprawie dezyderatu do premiera planowana jest na wspólnym posiedzeniu Komisji Infrastruktury oraz Energii.

Były minister infrastruktury, poseł Andrzej Adamczyk, powiedział, że są poważne wątpliwości co do zapisów i okoliczności procedowania rządowego projektu ustawy o elektrowniach wiatrowych. Jak przekazał, w czwartek na posiedzeniu podkomisji nadzwyczajnej rozpatrującej projekt obecni byli przedstawiciele tzw. strony społecznej, którą reprezentowały organizacje zrzeszające biznes w obszarze OZE. Na pytanie przewodniczącej, czy są na sali lobbyści, nie było potwierdzenia – zaznaczył polityk PIS. Jednak zachowania uczestników posiedzenia były lobbystyczne, o czym świadczy m.in. materiał rozdany posłom.

W tym dokumencie proponuje się zmianę legislacyjną zdefiniowaną przez samych zainteresowanych, zdefiniowanych przez biznes. Ten materiał rozdano posłom tak, jakby traktowano ich jako tych, którzy mają wykonać propozycje, polecenie biznesu, który reprezentowany jest na sali. Na to zgody nie ma – mówił Andrzej Adamczyk, były minister infrastruktury.

Były wiceminister infrastruktury, poseł Rafał Weber, wskazał, że projekt ustawy jest ważny, bo jego zapisy obejmą aż 20 proc. terytorium Rzeczypospolitej i będą tam mogły być stawiane farmy wiatrowe. Stąd konieczność osłony antykorupcyjnej i antylobbystycznej dla prac nad tym projektem.

Stąd konieczność osłony antykorupcyjnej i antylobbystycznej dla prac nad tym projektem. Wynikiem naszej interwencji jest wspólne posiedzenie Komisji Infrastruktury i Komisji Energii, które ma odbyć się na kolejnym posiedzeniu Sejmu. A tam ma zostać przedyskutowana sprawa stworzenia dezyderatu do Donalda Tuska, aby ten zwrócił się z wnioskiem do służb specjalnych o objęcie taką tarczą tego projektu ustawy. Uważamy, że tak ważne przepisy dotykające dużą część obszaru Rzeczypospolitej muszą być czyste, jawne, w pełni transparentne i objęte taką tarczą antykorupcyjną – mówił Rafał Weber, były wiceminister infrastruktury.

Z relacji posłów PiS wynika, że rządzący nie zwracali się dotąd o nadanie takiej tarczy dla projektu, bo uznali, że same konsultacje z MSWiA oraz służbami specjalnymi są wystarczające.

RIRM


źródło: radiomaryja.pl, 9 maja 2025

Autor: dj