Pieśń o Domu Ojczystym

Treść

W sobotę w Lublinie odbył się koncert patriotyczny z cyklu "A to Polska właśnie..." zatytułowany "Pieśń o Domu Ojczystym". Przedsięwzięcie zorganizowało Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" w Lublinie przy współpracy wydawnictwa "Polihymnia" i Wojewódzkiego Ośrodka Kultury w Lublinie. Koncert w Centrum Kongresowym Akademii Rolniczej, transmitowany przez Radio Maryja i Telewizję Trwam, objął patronatem "Nasz Dziennik".
Scenariusz prowadził przez kolejne etapy historii Polski, z uwzględnieniem wybranych wątków z dziejów Lublina i Lubelszczyzny. Komentarz narratorów, muzyka, teksty recytacji wyznaczały dany okres historyczny. Na ekranie, zawieszonym nad sceną, już na początku pojawiły się zabytki i znane zakątki Lubelszczyzny. Stąd np. przy dźwiękach "Bogurodzicy" zobaczyliśmy lubelski kościół pw. Matki Bożej Zwycięskiej, ufundowany przez króla Władysława Jagiełłę jako wotum za pamiętne zwycięstwo pod Grunwaldem. Była mowa o świetnym okresie rozwoju gospodarczego, kulturalnego Lublina i Lubelszczyzny w wiekach XV i XVI. Klimat tamtych czasów przybliżył młodzieżowy Zespół Muzyki Dawnej "Capella all Antico" z Zamościa (miasta nazywanego perłą renesansowej architektury), pracujący pod kierunkiem Krzysztofa Obsta. Zabrzmiała muzyka dawna, a atrakcyjność występu podnosiły kopie instrumentów z epoki i stroje wzorowane na historycznych.
Trudno wymieniać tu zarówno wszystkie zaprezentowane podczas koncertu wątki lubelskie, jak i kolejne etapy historii Polski, przedstawiane słowem, muzyką, obrazem. Dość powiedzieć, że ta swoista, mocno nasycona polskim duchem wędrówka była przedsięwzięciem udanym - i z powodu doboru treści, i ze względu na wysoki poziom wykonawczy.
Fenomen naszych licznych pieśni narodowych, niosących wiele wiedzy o dziejach ojczystych, ukazujących szczytne przykłady patriotyzmu, bohaterstwa, umiłowania kraju sprawił, że historia Polski mogła być w znacznej mierze przedstawiona poprzez muzykę. Szereg takich pieśni (m.in. "Witaj, Majowa Jutrzenko", "Wojenko, wojenko", "My, Pierwsza Brygada", "Rota") znakomicie, z wyczuciem ich charakteru, zaprezentowali soliści i Polska Orkiestra Włościańska im. K. Namysłowskiego z Zamościa pod batutą Józefa Przytuły. Nie inaczej było w przypadku pieśni wykonywanych przez lubelski Chór Iubilaeum z zespołem instrumentalnym i "Słowiki Lubelskie". W ciekawych aranżacjach, pod dyrekcją Tomasza Orkiszewskiego, usłyszeliśmy m.in. "Ojczyzno ma", "Mury", "Żeby Polska była Polską". Zespół wokalny "Lechici" z Hrubieszowa wzruszał nie tylko "Czerwonymi makami", ale i innymi utworami (np. "Ona jest piękna", "Polskie kwiaty"); słowo wiążące w tej części wygłosił ks. Andrzej Puzon, sprawujący opiekę duchową nad zespołem. Heroizm Orląt Lwowskich, ostatnią bitwę kampanii wrześniowej, pieśni partyzanckie przypomniały z kolei inscenizacje wielopokoleniowego Zespołu "Nadzieja" z Kocka.
W koncercie nie zabrakło pieśni religijnych wykonywanych przez zespoły ludowe, które - zanim pięknie, w regionalnych strojach zaprezentowały się na scenie - wraz z kapelą przeszły ze śpiewem przez widownię. Przypomniane zostały Jasnogórskie Śluby Narodu. Na ten koncert zostali zaproszeni wykonawcy z Górki Kockiej, Jeziorzan, Krępy, Łukowej, Ostrówka, Przytoczna, Talczyna, Białobrzegów, Poniatowej. Porywające rytmem i melodyką polskie tańce narodowe zaprezentował Zespół Pieśni i Tańca "Powiśle" z Puław.
Podczas koncertu, dzięki połączeniu telefonicznemu, wiele serdecznych słów skierował do publiczności, słuchaczy, telewidzów dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk. Radio Maryja
i TV Trwam reprezentował o. Piotr Andrukiewicz, za którego sprawą - z racji imienin Ojca Dyrektora - zgromadzeni na koncercie odśpiewali gromko szacownemu Solenizantowi "Życzymy, życzymy".
Spotkanie, prowadzone przez Ludmiłę Bratkowską i Macieja Szepietowskiego, zakończył wspólny śpiew "Boże, coś Polskę". Koncertowi towarzyszyły korespondujące z klimatem przedsięwzięcia wystawy (Marek Grzelaczyk "Studnie polskie", Bogdan Kawałko "Znaki wiary", Henryk Widelski "Moje spotkania z Maryją").
Elżbieta Skrzypek

"Nasz Dziennik" 2006-10-30

Autor: wa

Tagi: dom ojczysty