Pierwszy statek za cztery lata

Treść

- Budowa terminalu gazu skroplonego (LNG) w Świnoujściu pochłonie 440-445 mln euro - poinformował wiceprezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Tadeusz Zwierzyński. Uczestniczył on w spotkaniu w szczecińskim urzędzie wojewódzkim, gdzie ukonstytuowała się Społeczna Rada Konsultacyjna ds. budowy terminalu. Jej zadaniem będzie konsultowanie ważnych dla mieszkańców regionu spraw związanych z budową.

Przepustowość terminalu osiągnie w I fazie realizacji projektu wielkość 2,5 mld m sześciennych gazu, w II fazie 5 mld, a w III fazie 7,5 mld. Najpierw zostaną zbudowane dwa zbiorniki na gaz po 160 tys. m sześciennych pojemności każdy. Roczne zapotrzebowanie Polski na gaz wynosi obecnie 14 mld m sześciennych.
W skład Społecznej Rady Konsultacyjnej wchodzą przedstawiciele władz województwa, samorządowcy, organizacje ekologiczne i turystyczne. Jak powiedział przedstawiciel ekologów, prezes Federacji Zielonych GAJA Jakub Szumin, wojewodzie zachodniopomorskiemu udało się znaleźć panaceum na "syndrom Rospudy". - Dzięki temu, że ekolodzy na etapie planowania i dokumentowania inwestycji będą mogli wypatrywać zagrożenia dla środowiska, uda się być może uniknąć konfliktów - dodał.
Decyzja lokalizacyjna dotycząca budowy terminalu LNG w Świnoujściu zapadła w grudniu ubiegłego roku. O wyborze tego miejsca decydowała uregulowana sytuacja prawna gruntów pod budowę oraz fakt, że jest to najkrótsza droga transportu skroplonego gazu do Polski.
W 2007 r. zaakceptowany ma zostać projekt inwestycji, wybrani wykonawcy, uzyskiwane będą koncesje i zezwolenia, zorganizowane ma być także finansowane inwestycji. Zakończone zostaną negocjacje z producentami oraz podpisane będą kontrakty na dostawę surowca. Na lata 2008-2010 planowana jest sama budowa terminalu i przyłączenie go do krajowej sieci gazociągów. W 2011 r. do Świnoujścia powinny przypłynąć pierwsze gazowce z LNG.
PPT, PAP
"Nasz Dziennik" 2007-04-04

Autor: wa