Pierwszy polski żołnierz zginął w Iraku

Treść

Pierwszy polski żołnierz zginął wczoraj w Iraku. Major Hieronim Kupczyk z Polskiej Pierwszej Brygady w Karbali został ciężko ranny w wyniku ostrzelania konwoju z broni strzeleckiej i zmarł po przewiezieniu do szpitala - poinformowało "Nasz Dziennik" biuro prasowe Ministerstwa Obrony Narodowej.
Major Hieronim Kupczyk służył w XII Brygadzie Zmechanizowanej ze Szczecina. Miał 44 lata, pozostawił żonę i córkę.
Polak został ranny w szyję podczas ostrzelania konwoju i natychmiast przewieziono go do szpitala wojskowego w Karbali. Zmarł jednak w kilka godzin później mimo udzielenia mu pomocy medycznej - poinformowało "Nasz Dziennik" biuro prasowe MON. Minister obrony Jerzy Szmajdziński zapewnił, że nikt więcej nie został ranny w tym ataku.
Polski konwój złożony z 4 samochodów (16 żołnierzy), wracający z promocji funkcjonariuszy irackiego Korpusu Obrony Cywilnej w miejscowości Dogwood do Obozu Babilon, został ostrzelany w okolicach miejscowości al-Musaib na południe od Bagdadu. - Obecnie trwają czynności wyjaśniające okoliczności zdarzenia. Sprawców zamachu dotychczas nie ujęto - powiedział "Naszemu Dziennikowi" rzecznik Sztabu Generalnego Wojska Polskiego płk Zdzisław Gnatowski.
Był to pierwszy przypadek postrzelenia polskiego żołnierza od czasu przejęcia przez Polaków na początku września dowództwa nad wielonarodową dywizją w środkowo-południowej strefie okupacyjnej w Iraku. W atakach, do których dochodziło w polskiej strefie okupacyjnej niemal codziennie, żaden z polskich żołnierzy nie został dotąd ranny.
Polska jako jeden z pierwszych krajów wysłała do Iraku kontyngent wojskowy złożony z około 2 tys. żołnierzy. Rząd w Warszawie udzielił także jako jeden z nielicznych krajów europejskich poparcia dla amerykańskiego ataku na Irak.
Sprawą śmierci mjr. Hieronima Kupczyka zamierza się zająć na przyszłotygodniowym posiedzeniu Komisja ds. Łączności z Polakami za Granicą. Zajmowała się na swych posiedzeniach problemami i potrzebami polskich żołnierzy w Iraku, w związku z czym posłowie uczestniczący w jej pracach czują się w obowiązku rzetelnie wyjaśnić sprawę tragicznej śmierci mjr. Kupczyka. Roman Giertych, przewodniczący Komisji, zapowiedział zaproszenie do obrad ministra obrony narodowej Jerzego Szmajdzińskiego. Komisja ma nadzieję, że szef MON będzie w przyszłym tygodniu dysponował szczegółami dotyczącymi okoliczności śmierci polskiego żołnierza.
Opinie oraz informacje o sytuacji w Iraku w dziale "Świat".
Jacek Szpakowski, PAP, BA
Nasz Dziennik 7-11-2003

Autor: DW