Pieniądz cenniejszy niż życie

Treść
Unijni dyplomaci zgromadzeni na rozpoczętym wczoraj w Marsylii dwudniowym szczycie Unia Europejska - Indie w sposób marginalny potraktowali kwestię prześladowania chrześcijan. Pragnący zachować anonimowość wysoki rangą urzędnik w Brukseli stwierdził, "że UE stale prowadzi dialog z Indiami na temat przestrzegania praw człowieka, szczyt poświęcono zatem na omówienie innych kwestii". Zachodni politycy oczekują przyznania Indiom stałego miejsca w Radzie Narodów Zjednoczonych. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy wezwał Radę Bezpieczeństwa Narodów Zjednoczonych, aby takie kraje jak Indie, Chiny, Meksyk, Afryka Południowa i Brazylia dołączyły do grupy najbardziej wpływowych ekonomicznie państw na świecie (G-8).
- Jest to, niestety, przykra wiadomość, że sprawa prześladowania chrześcijan nie znalazła się wśród priorytetowych na tym szczycie - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" eurodeputowany Witold Tomczak (Grupa Niepodległość/Demokracja). - Można powiedzieć, że dramatyczna - dodał. Przypomniał, iż posiadająca chrześcijańskie korzenie Europa z jednej strony deklaruje obronę praw człowieka, z drugiej zaś nie zamierza upominać się o prawa mieszkających w Indiach czy też w innych częściach świata wyznawców Chrystusa. Podkreślił, że w przyjętej przez UE rezolucji zabrakło zdecydowanej postawy w tej sprawie. - Jeżeli chodzi o inne mniejszości, to oni są aktywni, jeżeli zaś chodzi o chrześcijan, natychmiast pojawia się opór - stwierdził. Dodał, iż unijni politycy zupełnie nie są poruszeni dokonującymi się na Dalekim Wschodzie zbrodniami. Zwrócił uwagę, że chociaż w PE jest grupa posłów deklarujących wartości chrześcijańskie, to większości z nich brakuje determinacji, aby ich bronić. Najlepszym dowodem postawy europarlamentarzystów jest fakt, iż pod listem (w obronie chrześcijan) do ambasadora Indii podpisało się zaledwie 20 eurodeputowanych.
Wśród istotnych kwestii, które zepchnięto na dalszy plan, znalazł się apel do rządu indyjskiego, aby położył on kres wykonywaniu w tym kraju kary śmierci. Tylko w latach 2006-2007 karę kapitalną zastosowano wobec 140 skazanych.
Premier Indii Manmohan Singh, prezydent Francji Nicolas Sarkozy, przewodniczący Komisji Europejskiej José Manuel Barroso oraz szef unijnej dyplomacji Javier Solana rozmawiali przede wszystkim na temat zataczającego coraz szersze kręgi kryzysu finansowego, kwestii bezpieczeństwa oraz zmian klimatycznych. Celem spotkania było wypracowanie rozwiązań, które umożliwią intensyfikację wymiany handlowej, rozszerzenie dostępu do rynku towarów i usług, a także inwestycji. Indie są ważnym partnerem krajów Wspólnoty. W 2004 r. UE wypracowała z Indiami porozumienie o tzw. strategicznym partnerstwie. W 2007 r. łączny bilans w handlu między UE a Indiami zamknął się w kwocie 55 mld euro.
Anna Wiejak
"Nasz Dziennik" 2008-09-30
Autor: wa