Pielgrzymka śladami Jana Pawła II
Treść
Pierwsza pielgrzymka Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski wywołała spore zainteresowanie zagranicznych mediów. Niemal wszyscy komentatorzy eksponują jej emocjonalny aspekt, postrzegając ją jako chęć złożenia hołdu przez Benedykta XVI swemu poprzednikowi na Stolicy Apostolskiej Janowi Pawłowi II. Media próbują także przypisywać wyjątkowe znaczenie wizycie, jaką Ojciec Święty zamierza złożyć w niemieckim nazistowskim obozie zagłady Auschwitz. Dla niektórych komentatorów jest to najważniejszy punkt papieskiej pielgrzymki do Polski. Jednocześnie zagraniczne media niemal całkowicie zignorowały religijny wymiar pielgrzymki. Wiele też uczyniono, aby umniejszyć jej znaczenie, pisząc o "uwikłaniu polskiego Kościoła w politykę" czy wręcz o "grożącej mu schizmie".
Niemcy
W pierwszych komentarzach dotyczących papieskiej wizyty w Polsce niemieckie media elektroniczne (czwartkowe gazety niewiele zajmowały się pielgrzymką) podkreślały ciepłe przyjęcie, jakie zgotowały Benedyktowi XVI zarówno polskie władze, jak i polskie społeczeństwo. Telewizja ARD podkreśliła, że podczas powitania Benedykt XVI wypowiedział kilka zdań w języku polskim, co wzbudziło zachwyt wśród witających.
W Niemczech wszyscy piszą o wielkich oczekiwaniach wobec tej wizyty. - W pierwszym rzędzie jest to podróż śladami Jana Pawła II, co podkreślił sam Ojciec Święty. Istotnym punktem tej wizyty jest także pojednanie polsko-niemieckie, ale najważniejszym akcentem będzie wizyta w Auschwitz - stwierdził komentator telewizji ZDF, która przeprowadzała bezpośrednią transmisję z powitania na warszawskim lotnisku. Komentator niemieckiej telewizji podkreślił, że bardzo poważnie należy traktować fakt, że Polska jest pierwszym krajem, który Papież odwiedza podczas swojego pontyfikatu. ZDF uważa, że na konto obecnego Papieża nie można zaliczyć zeszłorocznej pielgrzymki do Kolonii na Międzynarodowe Dni Młodzieży, ponieważ była ona zaplanowana jeszcze przez poprzednika Benedykta XVI, Jana Pawła II.
Dla prywatnej telewizji N-TV obecność niemieckiego Papieża w obozie Auschwitz będzie miała bardzo symboliczny charakter. W tym kontekście telewizja ta cytuje wypowiedź izraelskiego ambasadora w Warszawie Dawida Pelega, który stwierdził, że wizyta niemieckiego Papieża w Auschwitz jest dużym wydarzeniem, któremu przygląda się cały świat.
Również dla telewizji ARD najważniejszym punktem obecnej pielgrzymki Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski będzie wizyta w Auschwitz.
Waldemar Maszewski, Hamburg
Stolica Apostolska
Watykański dziennik "L'Osservatore Romano" nazwał pielgrzymkę Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski "apoteozą gigantycznego pontyfikatu Jana Pawła II". "To wielki akt miłości skłonił Benedykta XVI do wyboru Polski jako celu tej tak bardzo oczekiwanej, historycznej podróży apostolskiej" - napisała gazeta. Zauważyła ona także, że "Cel tej podróży jest oczywisty: przemierzyć drogi [Jana Pawła II - red.] i oddać w ten sposób hołd Janowi Pawłowi II. Papież chce dokonać tego wraz z całym narodem polskim. I z całym Kościołem powszechnym".
Litwa
Również gazeta "Lietuvos Żinios" w artykule we wczorajszym numerze, zatytułowanym "Papież oczekuje 'wiosny wiary'", napisała, że podczas swego pobytu Ojciec Święty odwiedzi przede wszystkim miejsca związane z życiem i posługą kapłańską Papieża Jana Pawła II.
Ukraina
Ukraińskie media, informując o rozpoczętej wczoraj pielgrzymce Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski, podkreślają, że wśród pielgrzymów będzie wielu katolików z Ukrainy. Zastanawiały się one również, kiedy Ojciec Święty odwiedzi ich kraj.
Bułgaria
Bułgarskie media szczególną uwagę zwróciły na planowaną wizytę w niemieckim obozie Auschwitz w Oświęcimiu. "Papież przybywa do kraju swojego poprzednika, żeby przezwyciężyć przeszłość" - napisała liberalna gazeta "Dnewnik". Z kolei lewicowy "Standard" zauważył, że "Benedykt uważa Polskę za jeden z ostatnich bastionów katolicyzmu w Europie - kontynencie, który - według jego kompetentnej opinii teologa - choruje z powodu oddalenia od chrześcijańskich korzeni".
Wizytą Ojca Świętego w Polsce interesują się także media w Ameryce Łacińskiej. Skupiały się one jednak w dużej mierze na tym, że Polskę odwiedza Papież pochodzący z Niemiec, i dopatrywały się w tym fakcie ewentualnych powodów do przyjęcia Ojca Świętego w Polsce z rezerwą. Gazeta "El Colombiano" napisała też, iż "bardzo dobrze się stało, że Benedykt XVI wyróżnił Polskę, faktycznie od niej rozpoczynając swoje międzynarodowe pielgrzymki".
WP, PAP
Rosja
Rosyjskie gazety, poza rządowym dziennikiem "Rossijskaja Gazieta", nie wspomniały wczoraj o rozpoczętej pielgrzymce Benedykta XVI do Polski. Bieżące relacje i komentarze napływały głównie z tamtejszych agencji prasowych i mediów elektronicznych.
Agencja Interfax, informując o rozpoczęciu papieskiej pielgrzymki do Polski, odnotowuje, że "przed tą podróżą Benedykt XVI intensywnie uczył się polskiego, aby móc zwracać się do Polaków bezpośrednio". Interfax informował wcześniej, że na spotkanie z Ojcem Świętym przybyli do Polski również katolicy z Rosji, w tym 15-osobowa grupa pielgrzymów z parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny w Moskwie. Przewodzi im metropolita moskiewski ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz.
Rządowa "Rossijskaja Gazieta" jako jedyny dziennik ogólnorosyjski odnotowała wczorajsze przybycie do Polski Ojca Świętego. "Benedykt XVI zamierza publicznie złożyć hołd swojemu cieszącemu się szacunkiem poprzednikowi" - podkreśla gazeta i wyraża pogląd, że największe zainteresowanie budzi wizyta Papieża w Auschwitz. Komentator rosyjskiego dziennika lansuje także opinię, że "Niemcy w większym stopniu niż Polacy oceniają szanse Benedykta XVI na pozytywny dialog z Żydami", zaś "Polacy bardziej liczą na to, że Papież może efektywniej wesprzeć walkę wierzących z dyktaturami".
WM
Francja
Wszystkie francuskie środki masowego przekazu postrzegają pielgrzymkę Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski jako hołd złożony jego poprzednikowi na Stolicy Apostolskiej Janowi Pawłowi II. "Nie jest więc przypadkiem, że Benedykt XVI wybrał Polskę jako cel swojej pierwszej podróży zagranicznej" - napisał dziennik "Le Figaro". Gazeta przypomina o wielkiej przyjaźni, jaka łączyła Benedykta XVI z jego poprzednikiem na Stolicy Piotrowej Janem Pawłem II.
Dzienniki podkreślają silną pozycję Kościoła katolickiego w naszym kraju, czego dowodem są "pełne świątynie i seminaria". "Le Figaro" pisze, że Polska "jest ostatnim bastionem katolicyzmu w zeświecczonej Europie", zaś Papież, przybywając do Polaków, chce ich umocnić w wierze.
Gazety podkreślają także, iż papieska pielgrzymka ma istotną wymowę historyczną. Komentatorzy piszą, że "niemiecki Papież", odwiedzając obóz koncentracyjny w Oświęcimiu, modląc się w Częstochowie, przyczyni się do kontynuowania polsko-niemieckiego pojednania. Cytując ambasadora Niemiec w Polsce Gerta Westdickenberga, "Le Figaro" zwraca uwagę, że po wyborze na Papieża ks. kard. Ratzingera "30 proc. Polaków zmieniło na pozytywny swój obraz Niemców".
Media próbują także przypisywać wyjątkowe znaczenie wizycie Ojca Świętego w niemieckim nazistowskim obozie zagłady Auschwitz. "Le Monde" uważa, że "obraz niemieckiego Papieża pochylającego się w Auschwitz powinien przypominać obraz kanclerza Niemiec Willy'ego Brandta w 1970 roku, klękającego przed pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie".
Niestety, przy okazji pielgrzymki Ojca Świętego wszystkie środki masowego przekazu mówią o rzekomym podziale w polskim Kościele. W zasadzie wątek ten zdominował wczorajsze doniesienia z Polski. W obszernym artykule "Le Figaro" pisze wręcz o "groźbie schizmy" ze strony środowisk skupionych wokół "nacjonalistycznego i antysemickiego Radia Maryja". "Siła integrystów polskich niepokoi Watykan" - straszy wysłanniczka gazety w długim artykule o Radiu Maryja i pisze, że ma ono silne powiązania z rządzącą koalicją. "Le Monde" napisał, że "polscy liberałowie chcieliby, aby Papież zajął zdecydowaną postawę w stosunku do Radia Ojca Rydzyka". Jednak żaden z komentatorów nie wierzy, aby pielgrzymka Papieża mogła coś w tej kwestii zmienić.
Lewicowy "Liberation" przekonuje, że Benedykta XVI niepokoją też doniesienia na temat księży, którzy mieli współpracować z tajnymi służbami komunistycznymi. Gazeta przyznaje jednak, że "Kościół i władze zrobiły wszystko, by zapewnić sukces wizycie".
Franciszek L. Ćwik, Caen
Wielka Brytania
Informując wczoraj o rozpoczęciu pielgrzymki Ojca Świętego Benedykta XVI do Polski, stacja BBC eksponowała jej "sentymentalny" aspekt związany z przyjaźnią, jaka łączyła obecnego Papieża z jego poprzednikiem Janem Pawłem II. BBC zwróciła jednak uwagę na bardzo ciepłe przywitanie Papieża Niemca przez Polaków. Korespondent stacji cytuje hasła na transparentach, na których bardzo często pojawiał się napis: "Nasz Papież".
Zdaniem brytyjskiej rozgłośni, najbardziej delikatnym momentem pielgrzymki będzie wizyta Benedykta XVI w niemieckim, nazistowskim obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. BBC zwraca także uwagę, że pielgrzymka do Polski jest pierwszą podróżą samodzielnie zaplanowaną przez Benedykta XVI, gdyż wizytę w Kolonii zaplanował jeszcze Jan Paweł II. Brytyjczycy twierdzą, że do wyjątkowo emocjonalnej więzi pomiędzy Polakami a Benedyktem XVI przyczyniło się to, że był on bliskim współpracownikiem i przyjacielem Jana Pawła II.
Tymczasem "Times" przekonuje swoich czytelników, że Benedykt XVI odwiedzi kraj "głęboko rozdarty i ogarnięty kryzysem". Zdaniem publicysty gazety, Benedykt XVI natknie się w Polsce na atmosferę rozczarowania rządzącymi i złości wynikającej z "mieszania katolicyzmu i polityki". "Ojciec Święty pójdzie w ślady Jana Pawła II i wykorzysta wizytę, aby przypomnieć przesłanie swojego polskiego poprzednika o wierności wierze. Jednak za kulisami zwróci się do polskiego Kościoła, aby nie angażował się w politykę i zrobił więcej na rzecz rozbudzenia w społeczeństwie tolerancji i praw obywatelskich" - sugeruje brytyjska gazeta.
Jacek Szpakowski, PAP
"Nasz Dziennik" 2006-05-26
Autor: ab