Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Piękny teatr pięknego słowa

Treść

W tym interdyscyplinarnym przedsięwzięciu, jakim jest Verba Sacra, słowo zajmuje najważniejsze miejsce. Jego pomysłodawca i twórca Przemysław Basiński w jednym z wywiadów wyznał, że pragnął w ten sposób odnowić tradycję teatru rapsodycznego. Ten wyjątkowy teatr wielkiego słowa trwa już sześć lat. I ciągle rozrasta się.
Verba Sacra składa się z trzech cykli. Pierwszy, Modlitwy Katedr obejmuje prezentację tekstów biblijnych i od niego wszystko się zaczęło. Wkrótce rzecz się poszerzyła o dodatkowy cykl - Wielka Klasyka, gdzie prezentowane są największe dzieła klasyczne, nie tylko polskie. I wreszcie trzeci cykl, to Międzynarodowy Festiwal Sztuki Słowa Verba Sacra, który jest konkursem dla aktorów na najlepszą interpretację słowa.
- Praca nad słowem jest niezwykle trudna - powiedział Przemysław Basiński. - Widać to także po aktorach uczestniczących w Verba Sacra. Niewielu aktorów radzi sobie z tego typu teatrem - dodał. I trudno się dziwić, tu nie wystarczy tylko poprawna dykcja i właściwe rozłożenie rytmów. Trzeba wyjątkowego talentu aktora, aby przez kilkadziesiąt minut, a czasem i więcej tak interpretować na przykład tekst biblijny, by widzowie, słuchacze chłonęli go i przeżywali. By pozostali do końca. I tak właśnie się dzieje w Verba Sacra przy prezentacjach zarówno tekstów biblijnych, jak i wielkiej klasyki.
W najbliższą niedzielę, 17 grudnia o godz. 17.00 odbędzie się kolejna premiera tego wyjątkowego teatru. To już sześćdziesiąta premiera Verba Sacra. Znany aktor, Jan Matyjaszkiewicz zaprezentuje tekst "Narzekania Jeremiasza Proroka" wzięty z Pisma Świętego w tłumaczeniu ks. Jakuba Wujka. We współczesnych wydaniach Biblii tekst ten występuje pod nazwą "Księga Lamentacji". W części muzycznej aktorowi towarzyszyć będzie Kwartet Jorgi, czyli bracia Maciej i Waldemar Rychły. Realizacja całości jest dziełem Przemysława Basińskiego. Prezentacja odbędzie się w poznańskiej bazylice archikatedralnej. Wstęp jest wolny, każdy kto czuje taką potrzebę, może przyjść.
Jak dotąd, wszystkie prezentacje Verba Sacra cieszyły się ogromnym zainteresowaniem publiczności. I nie tylko wiernych. Katedry, kościoły wypełnione są co do ostatniego miejsca. Jakże to wspaniałe świadectwo tego, że wciąż mamy pragnienia, których nie zdołała zniszczyć antykultura, antyteatr, antyestetyka, antysztuka tak szeroko dziś propagowane w najprzeróżniejszych formach. Szkoda tylko, że powołany ponoć do propagowania wysokiej kultury telewizyjny kanał Kultura, co do Verba Sacra jest głuchy jak pień.
Temida Stankiewicz-Podhorecka
"Nasz Dziennik" 2006-12-16

Autor: wa