"Piast" nie chce TW wśród ludowców
Treść
Europoseł i prezes PSL "Piast" Zdzisław Podkański zaapelował do Edwarda Wojtasa, posła PSL, który w katalogach IPN figuruje jako TW "Marek", o wycofanie się z działalności politycznej w imię dobra polskiego ruchu ludowego.
"Podany przez IPN fakt, że był Pan tajnym współpracownikiem komunistycznej bezpieki ps. 'Marek', wstrząsnął mną i innymi ludowcami" - napisał Podkański w liście otwartym do Edwarda Wojtasa odczytanym w czasie sobotniej konferencji prasowej w Lublinie. "Fakt ten godzi w dobre imię ludowca, w ukształtowaną tradycję służenia państwu" - podkreślił.
Z ujawnionych przez IPN katalogów wynika, że Wojtas przeszedł etap kandydata na tajnego współpracownika i od marca 1987 r. był zarejestrowany jako TW "Marek". Wyrejestrowano go dopiero w 1990 roku. Jego współpraca z SB miała być związana ze sprawą o kryptonimie "Zjednoczeni", dotyczącą działalności w ruchu ludowym. Teczki Wojtasa zostały zniszczone w styczniu 1990 roku. Jak dotąd brak też jakichkolwiek informacji operacyjnych.
Wojtas nie przyznał się do współpracy. Zapowiedział wkroczenie na drogę prawną w celu udowodnienia swojej niewinności.
Podkański również nie przesądza o agenturalności Wojtasa, choć w liście otwartym wskazuje na pewne poszlaki mogące o tym świadczyć.
"Zataił Pan swoją wieloletnią pracę w WK ZSL, w tym m.in. na bardzo ważnym stanowisku urzędującego sekretarza Miejskiego Komitetu ZSL w Lublinie, a także w działalności gospodarczej. Czyżby Pan czegoś się bał?" - pyta Podkański i przypomina, że w owym czasie za ścianami gabinetu Wojtasa działał Klub Myśli Ludowej uznany za "prawicowy, niebezpieczny i radykalny". "Jakoś to wszytko dziwnie się łączy" - wskazuje Podkański.
Jego zdaniem, ewentualny proces lustracyjny Wojtasa przyniesie wielkie szkody nie tylko PSL, ale też PSL "Piast".
Adam Kruczek, Lublin
"Nasz Dziennik" 2007-12-10
Autor: wa