Paulińskie dziękczynienie
Treść
Uroczystą Sumą i nabożeństwem ze szczególnym błogosławieństwem dzieci na Jasnej Górze zakończyły się doroczne uroczystości ku czci św. Pawła I Pustelnika, patrona zakonu paulinów. Tegoroczne Pawełki wpisały się w całoroczne obchody jubileuszu 700-lecia zatwierdzenia zakonu przez Stolicę Apostolską. - Od samego początku istnienia wspólnota paulinów charakteryzuje się duchowością pustelniczą, kultem Krzyża Świętego i pobożnością Maryjną - zwrócił uwagę generał zakonu paulinów o. Izydor Matuszewski, przemawiając na rozpoczęcie uroczystej Mszy św. odpustowej, która 20 bm. wieńczyła obchody ku czci św. Pawła I Pustelnika. Sumie przewodniczył Prymas Polski ks. kard. Józef Glemp. - Gdy dzisiaj czcimy Boga i dziękujemy za łaskę siedmiu wieków trwania zakonu ojców paulinów, pierwszego eremity św. Pawła, to nie sposób nie podziwiać Kościoła, który kształtuje różne wspólnoty po to, aby wypełnić zadanie Jezusa Chrystusa, aby Jego samego głosić, odsłaniać Jego oblicze i wskazywać drogę, którą On wskazuje, a ta droga prowadzi do Nieba, czyli jest drogą zbawienia - mówił w homilii Ksiądz Prymas. Zwrócił jednocześnie uwagę, że Ojcowie Paulini, osiedliwszy się w Częstochowie i założywszy klasztor jasnogórski, stali się tak bardzo związani z ojczyzną Polską i z Matką Najświętszą, której obraz jest znakiem Królowej Polski, że nie sposób tych wartości rozdzielić. Po południu w ostatnim, dziewiątym dniu nowenny ku czci patrona zakonu paulinów odbyło się szczególne błogosławieństwo dzieci. To nawiązanie do tradycji, według której św. Paweł Pustelnik od wieków uważany jest za szczególnego patrona dzieci i matek oczekujących potomstwa. Do jasnogórskiej bazyliki przybyły zatem bardzo licznie dzieci, a także wiele młodych małżeństw spodziewających się potomstwa. Nabożeństwu przewodniczył ks. bp Antoni Długosz z Częstochowy. W rozważaniu opowiadał dzieciom o postaci św. Pawła I Pustelnika. - Życzę wam w imieniny św. Pawła, który tak ukochał wasze dzieci, abyście byli aniołami stróżami waszych córek i synów. Stwarzajcie atmosferę bezpieczeństwa, miłości, miejcie czas dla dzieci, uczestniczcie w ich radościach i smutkach, uczcie postaw społecznych, a także przygotowujcie do ofiary, bo życie bez ofiary jest niemożliwe. Niech ta radość, że macie najcenniejsze skarby - a są nimi dzieci - wam towarzyszy do końca waszego życia - mówił z kolei do rodziców ksiądz biskup. SJ "Nasz Dziennik" 2008-01-22
Autor: wa