Partia prezydenta w defensywie
Treść
We Francji odbyła się wczoraj pierwsza tura wyborów do rad miejskich i kantonalnych. Analitycy przewidują trudną sytuację rządzącej centroprawicy, zwłaszcza przy dużym spadku popularności prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego. Ostatnie sondaże wykazywały, że rządzącej Unii na rzecz Ruchu Ludowego grozi utrata władzy w wielu miastach. Gdyby do tego doszło, byłaby to osobista porażka prezydenta Francji. Sondaże mówiły, że jedynie 30 proc. Francuzów popiera jego działania. Nicolas Sarkozy krytykowany jest za swoje życie prywatne i brak rezultatów w walce ze wzrostem cen i spadkiem siły nabywczej przeciętnego Francuza. Wszystko wskazuje na to, że prawdopodobnie w ręce socjalistów dostanie się około 10 dużych miast, takich jak Marsylia, Tuluza czy Strasburg. Jest już niemal pewne, iż nadal będą rządzić w Lyonie i Paryżu. W obecnych wyborach Francuzi wybiorą rady w 36 782 gminach oraz wymienią połowę radnych zasiadających w radach departamentalnych. Druga tura wyborów odbędzie się za dwa tygodnie. Franciszek L. Ćwik, Caen "Nasz Dziennik" 2008-03-10
Autor: wa