Parlament upomina się o Tymoszenko
Treść
Parlament Europejski apeluje do polityków unijnych, by w trakcie Euro 2012 starali się odwiedzać w więzieniach osoby zatrzymane z powodów politycznych.
W przyjętej wczoraj rezolucji PE wzywa polityków, którzy chcą jechać na ukraińską część turnieju, by publicznie dawali wyraz temu, że znana jest im sytuacja polityczna w tym kraju, oraz aby starali się odwiedzać aresztowanych ze względów politycznych. Jeśli nie mogą tego zrobić, Parlament zaleca, by przebywali na mistrzostwach jako osoby prywatne. W rezolucji europarlament krytykuje skazanie na 7 lat więzienia byłej premier Ukrainy Julii Tymoszenko za nadużycia przy podpisywaniu umów gazowych z Rosją. Postępowania sądowe wobec Tymoszenko, a także innych opozycjonistów deputowani uznali za "nie do przyjęcia i jako akty wybiórczej sprawiedliwości". Europarlament wytyka Ukrainie poważne uchybienia w kwestii niezawisłości sądownictwa. I wzywa władze w Kijowie do wyjaśnienia sytuacji więźniów skazanych z przyczyn politycznych, zanim rozpocznie się kampania przed październikowymi wyborami do parlamentu.
Członkowie Komisji Europejskiej z szefem José Manuelem Barroso na czele poinformowali, że nie będą brać udziału w wydarzeniach związanych z rozpoczynającymi się w czerwcu mistrzostwami Euro 2012 na Ukrainie. Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko takiemu traktowaniu Tymoszenko. Polska, która organizuje piłkarskie mistrzostwa Europy wraz z Ukrainą, sprzeciwiała się mówieniu o bojkocie Euro 2012.
ŁS
Nasz Dziennik Piątek, 25 maja 2012, Nr 121 (4356)
Autor: au