Papież: chodzi o przyjęcie Jezusa w miejsce własnego "ja"
Treść
W niedzielę Ojciec św. Franciszek spotkał się z wiernymi na cotygodniowej modlitwie Anioł Pański. Przewodniczył też Mszy świętej na placu przed bazyliką św. Jana na Lateranie. Transmisję uroczystości przeprowadziły Radio Maryja i TV Trwam.
W rozważaniach poprzedzających modlitwę maryjną Papież nawiązał do Uroczystości Ciała i Krwi Chrystusa, która tego dnia była obchodzona we Włoszech oraz wielu innych krajach.
W Eucharystii Jezus, tak jak to uczynił z uczniami z Emaus, dołącza do nas, pielgrzymów przez dzieje, aby karmić naszą wiarę, nadzieję i miłość – mówił Ojciec Św. Jak dodał, karmić się Jezusem Eucharystycznym oznacza także ufne zdanie się na Niego i umożliwienie Mu prowadzenie nas.
– Chodzi tutaj o przyjęcie Jezusa w miejsce własnego „ja”. W ten sposób bezinteresowna miłość otrzymana od Chrystusa w Komunii eucharystycznej z działaniem Ducha Świętego pobudza naszą miłość do Boga i naszych braci i sióstr, których spotykamy w codziennym pielgrzymowaniu. Nakarmieni Ciałem Chrystusa, stajemy się zawsze bardziej osobiście i konkretnie Mistycznym Ciałem Chrystusa – podkreślił papież Franciszek.
Po modlitwie Anioł Pański Ojciec św. nawiązał do przypadającego we wtorek światowego dnia uchodźcy ogłoszonego przez Narody Zjednoczone.
Papież wyraził też bliskość z narodem portugalskim w związku z niszczycielskim pożarem, który pochłonął dziesiątki ofiar. Wieczorem Ojciec Święty przewodniczył Mszy św. przed bazyliką świętego Jana na Lateranie. W homilii zaznaczył, że Eucharystia jest pamiątką miłości Boga.
– W niej odnawiamy pamięć Jego męki, miłość Boga do nas, która jest naszą siłą, wsparciem naszego pielgrzymowania. Właśnie dlatego tak wiele dobra czyni nam pamiątka Eucharystyczna. Nie jest to pamiątka abstrakcyjna, zimna i teoretyczna, ale jest to pamiątka żywa i pocieszająca miłość Boga – zaznaczył Papież.
Po Mszy św. odbyła się procesja do bazyliki Matki Bożej Większej.
RIRM/TV Trwam News
Źródło: radiomaryja.pl, 18 czerwca 2017
Autor: mj
Tagi: Franciszek Jezus Ja